Sezon wyników w USA się rozpoczął i wszyscy czekają na raporty spółek technologicznych, które nieco rozczarowały kwartał wcześniej. Prognozy ASML wskazują na dalsze problemy sektora, co nie jest dobrym prognostykiem. Stąd tak zdecydowanie cofnięcie po jednej publikacji.
Drugim znakiem zapytania rozpędzającego się sezonu wyników jest siła amerykańskiego konsumenta i raporty detalistów. Z tego względu ważne też będą jutrzejsze dane o wrześniowej sprzedaży detalicznej w USA.
Opublikowane wczoraj wyniki amerykańskich banków były lepsze od oczekiwań podobnie jak Johnson & Johnson, co pozytywnie powinno nastrajać inwestorów. Negatywny wydźwięk ASML okazał się jednak silniejszy. Dziś raport zaprezentuje Alcoa, jeden z największych producentów aluminium. Jutro uwaga skupiać się będzie na wynikach Netflixa.
Na rynku walutowym traci dziś na wartości funt szterling, po niższych od oczekiwań danych o inflacji w Wielkiej Brytanii. Spadła na aż do 1.7% r/r z 2.2% r/r, podczas gdy rynek oczekiwał 1.9% r/r. Po tych danych już wszyscy spodziewają się obniżki stóp na listopadowym posiedzeniu BoE.
Dolar cały czas pozostaje jednak mocny, a kurs EURUSD zszedł poniżej 1.09. USD zyskał po wypowiedziach Trumpa broniących wyższych ceł importowych. Wspólna waluta też traci, przed jutrzejszą decyzją EBC, która zapewne przyniesie kolejną 25-punktową obniżkę stóp. W kontekście spadków eurodolara bardzo ciekawie wygląda złoto, które wspina się w kierunku ostatnich szczytów potwierdzając silne momentum wzrostowe.