W przypadku tego na S&P500 cały czas jesteśmy powyżej 5600 pkt. Główny indeks niemieckiej giełdy dziś po wyjściu w okolice 19000 pkt., cofnął się nieco. Opublikowane wczoraj finalne dane PMI ze strefy euro były minimalnie lepsze od wstępnych odczytów, co nieco zmniejsza obawy związane ze spowolnieniem. Uwzględniając perspektywę cięcia kosztu pieniądza w Eurolandzie może to dalej wspierać europejskie indeksy. W perspektywie do końca roku rynek wycenia cięcie stóp o ponad 50 punktów bazowych.
Na rynku walutowym eurodolar oddaje praktycznie całość wczorajszych wzrostów i wraca poniżej 1.1050, co spójne jest z lekkim pogorszeniem sentymentu w godzinach porannych. Przez wczorajsze święto w USA dopiero dziś poznamy indeks ISM dla przemysłu. W najbliższych dniach będzie całkiem sporo danych z USA i będą one wpływać na oczekiwania związane ze skalą wrześniowej obniżki stóp procentowych w wykonaniu amerykańskiej Rezerwy Federalnej. W czwartek opublikowany będzie indeks ISM dla sektora usługowego, a w piątek sierpniowe dane z rynku pracy.
Złoty cały czas pozostaje stabilny. Euro kosztuje 4.28, a dolar 3.88. Najbliższe dane z USA mają jednak szansę to zmienić, bardziej niż jutrzejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej. W kraju koszt pieniądza przez długi czas jeszcze będzie pozostawał niezmieniony, co przy obniżkach stóp na świecie powinno wspierać kurs złotego w średnim terminie.
W oczekiwaniu na kolejne sygnały wspierające scenariusz cięcia stóp procentowych złoto stabilizuje się powyżej 2500 USD za uncję. Na rynku ropy brak eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie spycha notowania poniżej 73 USD za baryłkę WTI. Na niekorzyść czarnego złota przemawiały też słabsze dane PMI z Chin, wskazujące na dalszy spadek koniunktury w sektorze przemysłowym.