Na razie jej zasięg jest relatywnie płytki, WIG20 zamknął sesję powyżej 2020 pkt, notując dziś blisko 1% spadek. Polskiemu parkietowi nie udzielił się ogólny optymizm na rynkach finansowych i wyższe notowania głównych, europejskich benchmarków - zyskiwały zarówno DAX, CAC40 jak i FTSE. Warto podkreślić jednocześnie, żę gdyby nie 7% wyprzedaż walorów Allegro, wynik WIG20 były dużo korzystniejszy dla byków. Za oceanem obserwujemy słabnącą w miarę trwania sesji falę optymizmu, która przyszła po odczycie inflacji z USA. Optymizm nie dotyczy tylko rynku europejskiego i amerykańskiego. Japoński Nikkei wspiął się w okolice maksimów z 1989 roku, pośrednio dzięki euforycznym wzrostom japońskich spółek technologicznych.
Miara inflacji CPI USA w maju wyniosła 4% r/r wobec 4,1% prognoz i 4,9% poprzednio. W ujęciu miesięcznym także wzrost wypadł poniżej prognoz (0,1%, oczekiwano 0,2%). Inflacja bazowa CPI (bez cen energii i żywności) wyniosła 5,3% i okazała się zgodna z oczekiwaniami rynków. Rynki odczytały raport pozytywnie - bez nagłego potężnego spadku, który mógłby świadczyć o załamaniu gospodarczym ale powolny trend dezinflacyjny pozostaje utrzymany. Po raporcie o inflacji rynki przygotowują się powoli do jutrzejszej konferencji Jerome'a Powella i zwrócą uwagę na komunikaty szefa Fed. Jednocześnie sama decyzja Rezerwy Federalnej wydaje się niemal przesądzona - rynek oczekuje, że stopy nie ulegną zmianie. Presja inflacyjna w gospodarce powoli słabnie obniżając szanse na kolejne podwyżki stóp Fed. Dodatkowo inflacja w usługach bez cen najmu, szczególnie obserwowana przez Powella drugi raz z rzędu pokazała spadek cen. Na Wall Street spółki BigTech łapią delikatna zadyszkę po olbrzymim rajdzie - tracą dziś walory Apple, Amazon i Meta Platforms ale rajd przedłuża Nvidia, której akcje szybują ponownie w kierunku historycznych maksimów.
Wracając na parkiet polskiej giełdy, wyprzedaż banków przybrała na sile w środkowej części sesji w efekcie czego WIG-Banki odnotował 1,34% spadek. Warto podkreślić jednak, że od początku roku segment zyskał ponad 20% bijąc zwrot z samego WIG20 o niemal 50%. Dodatkowo spadki przed decyzją TSUE ws. kredytów bankowych, którą poznamy w piątek wydają się uzasadnione ponieważ decyzja może uderzyć w biznes i politykę kredytową polskich pożyczkodawców. Nie jest jasne jednak czy bardzo obciąży sentyment wokół cen akcji ponieważ rajd w ostatnich miesiącach trwał mimo świadomości ryzyka potencjalnie wielomiliardowych strat, spowodowanych korzystnymi dla kredytobiorców wyrokami sądowymi. Rynki miały relatywnie sporo czasu by zdyskontować te informacje w cenach ale wciąż możemy mieć do czynienia z przedłużającą się awersją do ryzyka wokół polskiego sektora bankowego.
Walory Allegro taniały dziś ponieważ sprzedaż w ramach oferty przyspieszonej księgi popytu ABB wskazała spore dyskonto wobec giełdowej wyceny walorów. Spadek ten jednak pośrednio również można wiązać jako efekt rajdu - od początku roku kurs akcji Allegro wzrósł niemal 30%, a perspektywa możliwego spowolnienia gospodarczego w kolejnych kwartałach może sprawiać, że część inwestorów zdecyduje ograniczyć ekspozycję na spółki z sektora e-commerce. Choć korekta na WIG20 przyszła niespodziewanie, trudno mówić o odwróceniu byczego trendu z ostatnich miesięcy i dopóki indeks znajduje się powyżej 2000 pkt. a na światowych parkietach giełd przewagę mają byki, bazowym scenariuszem jest wciąż odreagowanie.
Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB