Reklama

Analiza poranna – Czekamy już na inflację z USA

Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła blisko 1% wzrosty po tym, jak Jerome Powell powstrzymał się od komentowania przyszłości polityki monetarnej w USA.

Publikacja: 11.01.2023 11:50

Analiza poranna – Czekamy już na inflację z USA

Foto: parkiet.com

Choć w poniedziałek przekaz, jaki pojawiał się od amerykańskich bankierów centralnych był jastrzębi, to podtrzymanie takiego tonu przez szefa Fed mogłoby być niepotrzebne przed jutrzejszym odczytem grudniowej inflacji z USA. Komunikat, jaki pojawił się po ostatnim posiedzeniu FOMC jasno wskazywał, że kolejne decyzje będą zależały od publikowanych danych. Pojawiające się sugestie przed tak ważnym odczytem mógłby wprowadzać w błąd. Przypomnijmy, że rynek spodziewa się wyhamowania dynamiki cen CPI do 6.5% częściowo przez spadek paliw.

Notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy nieśmiało kontynuują drogę na północ w środowy poranek. Zdecydowanie lepiej wygląda niemiecki Dax, który wybija strefę oporu zlokalizowaną w rejonie 14800 pkt. Nie przeszkadzają mu w tym wzrosty eurodolara, który znajduje się powyżej 1.07 i obniża konkurencyjność cenową tamtejszych eksporterów. Rynek azjatycki cały czas odczuwa pozytywne efekty otwierania się chińskiej gospodarki.DE30.f; D1

Na rynku walutowym bez większych zmian w oczekiwaniu na jutrzejszy odczyt inflacji w USA. Konsensus wskazujący na spadek wzrostu cen nie pomaga jednak dolarowi. Zmienność w gronie G10 nie jest jednak duża. Najlepiej przez otwieranie się chińskiej gospodarki i lepsze dane o sprzedaży detalicznej wygląda dolar australijski. Wspiera to oczekiwania na kolejną podwyżkę stóp procentowych przez RBA. Na drugim biegunie znajduje się za to korona szwedzka.

Dziś kalendarium makroekonomiczne nie należy do najciekawszych, a uwagę można jedynie zwrócić na cotygodniowe dane dotyczące zapasów paliw w USA. Wczorajszy raport API wskazał aż na wzrost stanów magazynowych ropy o blisko 15 mln baryłek. To oczywiście efekt zaburzeń związanych z silnymi mrozami i nie przełożyły się na notowania czarnego złota. Baryłka WTI pozostaje blisko poziomu 75 USD. Złoto natomiast cały czas kontynuuje marsz na północ i wychodzi powyżej 1880 USD za uncję.

DE30.f; D1

DE30.f; D1

Foto: BM mBanku

Reklama
Reklama

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A

Giełda
Powtórzony scenariusz
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Giełda
KGHM nie uchronił WIG20 przed spadkiem
Giełda
Stopy w dół, indeksy w górę. Jak zakończy się rok na giełdach?
Giełda
Rajd Świętego Mikołaja – mit, statystyka czy realna okazja rynkowa w 2025 roku?
Materiał Promocyjny
Mokotów z wyższej półki. Butikowe projekty mieszkaniowe SGI
Giełda
Indeksy w Warszawie mają problem z kontynuowaniem wspinaczki
Giełda
W stronę dwusetki na sWIG80
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama