Poranek maklerów: Jednak tylko korekta, a nie zmiana trendu?

Za nami dwie mocne sesje na światowych giełdach, zwłaszcza dla rynku spółek technologicznych.

Publikacja: 01.02.2022 09:07

Poranek maklerów: Jednak tylko korekta, a nie zmiana trendu?

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Nasdaq urósł bowiem w tym czasie o około 7 proc. Dziś zapowiada się lekko wzrostowy początek w Europie. Po wcześniejszych gwałtownych spadkach nastroje poprawiły się więc istotnie i analitycy wskazują, że rośnie szansa, że styczniowe zawirowania okażą się jedynie korektą i okazją do zakupów, a nie wstępem do zmiany trendu. Na co jeszcze zwrócili uwagę przed startem dzisiejszych notowań?

Bilans stycznia poprawiony na ostatniej prostej

Kamil Cisowski, DI Xelion

Sprawdziły się w poniedziałek nasze podejrzenia, że podczas ostatniej styczniowej sesji bilans otwierającego miesiąc roku nieco się poprawi, w szczególności w USA. Rynki europejskie rozpoczęły dzień dobrze, powiększając znaczne zwyżki z otwarcia, ale jeszcze przed południem sentyment zacząć się mocno chwiać. Pierwsze styczniowe odczyty inflacyjne nie przynoszą niestety żadnego przełomu – spadek wskaźnika HICP w Hiszpanii z 6,6% r/r do 6,1% r/r był o połowę mniejszy od oczekiwań, w Niemczech przy konsensusie 4,7 r/r HICP obniżył się z 5,7% r/r do 5,1% r/r. Rentowności na krótkim końcu krzywych strefy euro rosną i trudno się temu dziwić, każda tego publikacja będzie wywierała presję na EBC, by zmodyfikować retorykę. Z wyjątkiem FTSE100 (-0,02%) główne indeksy wczoraj rosły od 0,03% (IBEC) do 0,99% (DAX).

WIG20 wzrósł o 1,19%, sWIG80 o 0,69%, ale już mWIG40 odnotował spadek o 0,43%. Po informacjach o pracach nad nową grą karcianą o 8,33% odbijały notowania CD Projekt, wspieranego na czele listy przez Allegro (+6,29%), w czym trudno nie widzieć także efektu poprawy sentymentu na NASDAQ. Większe zwyżki blokowała słabość spółek wydobywczych i rafinerii. Winowajcami słabości mWIG40 z wyjątkiem ING (-2,0%) były Kęty (-4,26%) i Polenergia (-13,13%).

Wall Street rozpoczęła dzień niepewnie, ale później było już tylko lepiej z silnym potwierdzeniem zakończenia co najmniej pierwszej fazy styczniowej korekty. S&P500 wzrosło o 1,89%, NASDAQ o 3,41%, a o 9,46% namiętnie shortowany w ostatnim czasie ETF ARK Innovation. Dla obu głównych indeksów miesiąc pozostanie najgorszym od marca 2020, ale przynajmniej chwilowo perspektywy się poprawiają. Dziś po sesji wyniki poda Alphabet (Google), jutro Meta Platforms (Facebook), a w czwartek Amazon, robiąc to w towarzystwie odpowiednio 81, 123 oraz 152 spółek i decydując o wydźwięku trwającego sezonu wynikowego, który za sprawą telekomunikacji i technologii ma na razie dość pozytywny charakter. Warto zwrócić uwagę, że na drugim biegunie (dotychczasowe wyniki o 20% gorsze od estymacji, głównie z winy Boeinga) znajduje się przemysł, co stoi w dość dużym kontraście z relatywną siłą poszczególnych sektorów w styczniu i może dać NASDAQ mandat do odbicia w lutym, gdy wygaśnie negatywny efekt rewizji oczekiwań co do polityki Fed.

Jak na tak dobre zamknięcie w USA, nastroje w Azji pozostają bardzo stonowane, dominują lekkie plusy. W Europie należy się jednak spodziewać ponownie około procentowych zwyżek na starcie. Dzień rozpoczął się od słabego odczytu sprzedaży detalicznej w Niemczech (0% r/r vs. konsensus 0,6% r/r), poznamy też finalne europejskie PMI za styczeń i amerykański raport ISM dla przemysłu.

Dobre wyniki firm wspierają odbicie

Adam Dudoń, BM Alior Banku

W poniedziałek piątkowe odbicie na Wall Street było kontynuowane, indeks S&P 500 zyskał 1,9%, jednak najszybciej straty odrabiały najmocniej przecenione spółki technologiczne – indeks Nasdaq wczoraj zyskał 3,4%, a w ciągu 2 sesji podrożał już o ok. 7%. W USA rozkręca się sezon raportowy - dziś wyniki opublikuje Alphabet (Google), ExxonMobil, PayPal, UPS i Starbucks. Do tej pory niemal 80% spółek z indeksu S&P 500, które już opublikowały wyniki, przebiło oczekiwania odnośnie zysków za IV kw., co wspiera zaobserwowane odbicie na rynkach. W Europie również zyskiwała większość indeksów, choć skala wzrostów nie była aż tak imponująca, jak i zakres wcześniejszych spadków. Niemiecki DAX zyskał 1%, francuski CAC 40 0,5%. Dziś w Azji również dominowały wzrosty, choć indeks rozwiniętego japońskiego rynku Nikkei 225 (+0,3%) zyskał niewiele, jednak wrócił powyżej dna sierpniowej korekty - okrągłego poziomu 27 tys. pkt. Dziś w kalendarium makro dominują odczyty indeksu PMI dla przemysłu, opublikowana zostanie również stopa bezrobocia w Niemczech i w strefie euro.

Na krajowym rynku, po wyjątkowo słabej piątkowej sesji dla blue chipów, poniedziałkowe odbicie było dość skromne. W indeksie WIG20 najmocniej zyskał CD Projekt (+8,3%), po pierwsze za odbiciem wskazywało dotarcie do atrakcyjnych poziomów w konsolidacji, po drugie portal IGN poinformował, że spółka pracuje nad nową grą karcianą osadzoną w świecie „Wiedźmina". Do okolic 200 zł, które stanowią już niemal kilkunastokrotnie testowany opór spółka ma jeszcze przeszło 10%-ową przestrzeń do wzrostu. Drugim wiodącym walorem było Allegro (+6,3%) – tu pomogło zejście w okolice podwójnego grudniowego dna z okolic historycznych minimów. Obu spółkom zapewne pomagała też poprawa sentymentu wobec spółek technologicznych płynąca z Wall Street. Wśród blue chipów w największym odwrocie znalazł się Tauron i spółki górnicze KGHM i JSW, wszystkie wymienione traciły po ok. 1,9%. W indeksie mWIG40 dominowały jedne z najbardziej wyprzedanych walorów z ostatnich tygodni – Mabion zyskał 10,7%, a TS Games 7,8%. Na przeciwległym biegunie znalazła się Polenergia (-13,1%), która ogłosiła emisję po cenie znacznie niższej od rynkowej tj. 47 zł za walor jedynie dla obecnych akcjonariuszy. W indeksie sWIG80 do liderów sesji należał Skarbiec (+8%) i Sanok (+6,6%), a najmocniej stracił Instal Kraków (-5,1%). Z pozostałych spółek: 1. Strata netto Millennium wyniosła 509 mln zł w IV kw., zgodnie z konsensusem, wobec 109 mln zł straty w analogicznym okresie 2020 r., bank spodziewał się straty ze względu na spore odpisy na ryzyko prawne kredytów walutowych. 2. Oponeo wraz z Esotiq zawarły umowę ws. inwestycji w Vosedo – multibrandowej platformy sprzedaży. 3. Nowy zarząd Eurocashu będzie pracować nad nową strategią, a jej publikacja zaplanowana jest przed końcem II kw. 4. Kernel skupi 3,4 mln akcji własnych po cenie 56 zł za akcję.

Co pokażą odczyty indeksów PMI

Adam Anioł, BM BNP Paribas Bank Polska

Styczeń na globalnym rynku akcji przyniósł korektę notowań. Niemal wszystkie główne indeksy znajdowały się na kilkumiesięcznych minimach, przy czym nominalnie zdecydowanie słabiej radziły sobie indeksy amerykańskie z technologicznym Nasdaq100 na czele. Wydaje się, że skala styczniowej przeceny na rynkach bazowych nie była na tyle duża, aby interpretować ją jako prognostyk zmiany trendu, a jedynie jako korektę. Potwierdzeniem powyższej tezy była ostatnia sesja w styczniu w wykonaniu głównych indeksów, które kończyły wczorajszy handel ponad 1,0% wzrostami i systematycznie oddalają się od styczniowych minimów, W tym kontekście należy wyróżnić technologiczny Nasdaq100, który zyskał wczoraj ponad 3,0%, a od styczniowego dołka zyskał już ponad 8%. Szeroki indeks amerykańskiej giełdy zyskał natomiast nieco poniżej 2,0%, ale pozwoliło to na wyraźne wyjście S&P500 ponad średnią 200 sesyjną. Rozpędza się również sezon wynikowy za oceanem. Do tej pory wyniki za 4Q21 opublikowało 175 podmiotów z indeksu S&P500. Blisko 80% spółek pobiło prognozy zysków, a średnie zaskoczenie na poziomie zysku netto wynosi 5,1%, natomiast średni zysk netto wzrósł r/r o blisko 30%.

Notowania na GPW wpisywały się pozytywne nastroje na rynkach bazowych. WIG20 zyskał 1,19% przy obrotach na poziomie 1,3 mld PLN. Wsparciem dla segmentu blue chips były notowania CD Projekt, które zyskiwały ponad 8% po doniesieniach o pracy nad nową grą karcianą z uniwersum Wiedźmina. Wczorajsza sesja nie zmienia jednak obraz WIG20, który nadal walczy z utrzymaniem poziomu 2200 pkt.

Dziś w kalendarium makroekonomicznym uwaga inwestorów skupi się głównie na styczniowych odczytach wskaźników PMI dla przemysłu (dla usług we czwartek). Wstępne szacunki dla głównych gospodarek wskazały na utrzymanie się aktywności gospodarczej na relatywnie stabilnym poziomie, choć słabiej wypadły dane dla sektora usługowego. W dużym stopniu na spadek wartości wskaźników PMI dla usług wpływ mogły mieć obawy o sytuację epidemiologiczną w Europie w związku z wariantem Omikron. Mogłoby to ponownie ograniczyć popyt na usługi. W przypadku odczytu indeksu PMI dla przemysłu dla krajowej gospodarki, spodziewamy się że w styczniu mógł odnotować lekką poprawę w stosunku do grudniowych danych, do około 57 pkt.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego