Drożejąca ropa dźwignęła kursy akcji

Po dwóch kolejnych tygodniach spadkowych, które wprowadziły sporo niepokoju wśród inwestorów, nowy tydzień na światowym rynku akcji zaczął się bardzo obiecująco.

Publikacja: 30.06.2009 07:58

Drożejąca ropa dźwignęła kursy akcji

Foto: GG Parkiet

Trudno oceniać, czy miało to związek z "window dressing" na koniec kwartału i półrocza, czy też gracze zareagowali na drożejącą ropę i rosnący optymizm konsumentów i menedżerów w Europie.

Szły w górę wczoraj kursy akcji na wszystkich 18 rynkach zachodnioeuropejskich, z wyjątkiem Islandii. Na wielu parkietach zwyżka indeksów przekraczała przy tym 2 proc. Gracze po przerwie znowu mogli więc zacierać ręce. W komentarzach analityków znów pojawiły się zaś nawiązania do końca recesji.

Powodów do takiego optymizmu dostarczył m.in. raport Komisji Europejskiej o nastrojach konsumentów i menedżerów. Mierzący je indeks niespodziewanie skoczył aż do 73,3 pkt, z 69,3 pkt w maju, osiąga-jąc poziom nieobserwowany od listopada 2008 r.Na parkiecie we Frankfurcie wzięcie miały papiery Deutsche Telekomu, który może odsprzedać swoją brytyjską spółkę komórkową koncernowi Vodafone.

W??Londynie ostro w górę szły z kolei notowania banku Lloyds, który dostał pozytywną rekomendację od analityków z Goldman Sachs. Kurs papierów Royal Dutch Shell windowała drożejąca ropa naftowa.

Na rynkach amerykańskich akcje również drożały, choć mniej zdecydowanie. Wzrost cen ropy powyżej 70 dolarów przełożył się na zwyżkę notowań koncernów takich jak Exxon Mobil czy Chevron. Wśród spółek informatycznych o blisko 3 proc. drożały akcje Microsoftu, a wśród detalistów w podobnym stopniu akcje sieci J.C. Penney. Ten tydzień będzie dla amerykańskich giełd krótszy (piątek jest wolny ze względu na przypadający w sobotę Dzień Niepodległości), ale przyniesie liczne raporty makro, które powinny dać więcej jasności, jeśli chodzi o stan gospodarki.

Ropa naftowa powróciła wczoraj w Nowym Jorku do poziomu 71 USD za baryłkę, co oznacza, że bardzo niewiele brakuje, aby była najdroższa od jesieni.

Notowania osiągnęły poziom 71,30 USD za baryłkę, aż o 3 proc. wyższy niż dzień wcześniej, w wyniku nowych doniesień z Nigerii. Działający tam koncern Shell podał, że musiał przerwać wydobycie z jednego z pól naftowych z powodu ataków partyzantów. Od 2006 r. przyczynili się oni do ograniczenia eksportu ropy z Nigerii o 20 proc., co było jednym z powodów zeszłorocznych rekordów. Obecnie wciąż jest do nich bardzo daleko, ale jeśli ropa zdrożeje tylko o 10 centów, przebije ostatni szczyt i będzie najdroższa od jesieni.

Większość innych surowców także wczoraj drożała. Miedź kosztowała w Londynie 5080 USD za tonę, o 0,9 proc. więcej niż w piątek. Z prognoz analityków wynika jednak, że kolejny kwartał nie będzie dla surowców tak udany jak obecny. Wskazują, że nikiel może być średnio o 29 proc. tańszy niż w II?kwartale, ropa o 16 proc., a miedź tańsza o 14 procent.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego