S&P 500 stracił prawie 4 proc.

Trwająca już tydzień wyprzedaż akcji wczoraj pogłębiła się po obu stronach Atlantyku.

Publikacja: 21.05.2010 08:44

Jerzy Boćkowski, Parkiet

Jerzy Boćkowski, Parkiet

Foto: PARKIET

Ze Stanów Zjednoczonych nadeszły informacje zwiększające wątpliwości co do trwałości i siły ożywienia w tamtejszej gospodarce. Europejscy przywódcy wciąż nie bardzo sobie radzą z opanowaniem kryzysu zadłużeniowego i nie ma wśród nich zgodności co do sposobów jego uśmierzenia. Przecenie na giełdach akcji towarzyszyły spadki cen surowców, nadal taniało euro, wzrosły zaś notowania amerykańskich obligacji skarbowych.

Indeks Standard & Poor’s 500 stracił wczoraj 3,9 proc. i spadł poniżej poziomu 200-dniowej średniej kroczącej, co inwestorów opierających swoje decyzje na wykresach analizy technicznej może skłonić do dalszej wyprzedaży.

Liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych niespodziewanie wzrosła w USA do 471 tysięcy, a obliczany przez Conference Board indeks wiodących wskaźników gospodarczych spadł o 0,1 proc.Do tych słabych wiadomości makroekonomicznych doszły pesymistyczne raporty z kilku spółek ważnych dla obrazu notowań na całej nowojorskiej giełdzie. Kurs akcji General Electric spadł o 5 proc., gdy Wal-Mart Stores ogłosił akcję przywoławczą wobec właścicieli 900 tysięcy ekspresów do kawy produkowanych na licencji GE. Były przypadki zapalenia się tych urządzeń.

W Europie Zachodniej przewodziły spadkom największe spółki surowcowe. Rio Tinto straciło 7,1 proc., a Xstrata 7,4 proc., gdy Bank of America Merrill Lynch obniżył rekomendację dla tej branży. Akcje spółki National Grid spadły o 7,7 proc. po ujawnieniu planów podniesienia kapitału o 3,2 mld funtów na drodze praw poboru. Papiery British Airways straciły 4,9 proc., gdy sąd orzekł, że załogi samolotów mogą strajkować.

Cena ropy naftowej spadła wczoraj do poziomu najniższego od siedmiu miesięcy. W Nowym Jorku pokonała barierę 69 USD za baryłkę. W Londynie utrzymała się jeszcze ponad progiem 70 USD, ale zniżkowała o 4,3 proc. Inwestorów po obu stronach Atlantyku zaniepokoił apel francuskiej minister finansów Christine Lagarde o większą koordynację między krajami euro, co odebrano jako zapowiedź zwiększenia pomocy dla najbardziej zadłużonych, a to może skutkować zahamowaniem wzrostu gospodarczego całego regionu i dalszym osłabianiem kursu euro. Dolar w pewnym momencie zyskiwał wczoraj wobec euro 0,4 proc.

Takie notowania i prognozy zmniejszyły popyt na surowce. Za baryłkę ropy Brent po południu płacono na londyńskiej ICE 70,56 USD wobec 73,69 USD na środowym zamknięciu. Tona miedzi z dostawą za trzy miesiące kosztowała pod koniec notowań na Londyńskiej Giełdzie Metali 6490,75 USD w porównaniu z 6505 USD na zamknięciu w środę.

[link=http://www.parkiet.com/temat/39.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/surowce_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/82.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/surowce_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=8&sid=710718db8c6e8495aa97973b9609d342][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/surowce_forum.jpg][/link]

Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 czeka na nowy impuls
Giełda
Indeksy w Warszawie uniknęły korekty