WIG20 najmocniejszy w Europie

Dane makro okazały się niewystarczające do zmiany sentymentu na rynku, ale tydzień kończymy na zielono. WIG20 zyskał 1,15 proc., co jest najlepszym wynikiem w Europie, gdzie średnia wzrostów nie przekraczała 0,5 proc.

Aktualizacja: 26.02.2017 23:16 Publikacja: 25.03.2011 17:55

WIG20 najmocniejszy w Europie

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Sesja na warszawskim parkiecie rozpoczęła się tak naprawdę dopiero około godziny 16:00. Wcześniej indeksy płasko dryfowały w okolicy wczorajszego zamknięcia. WIG20 zaczął stopniowo podnosić się by około godziny 17:00 przekroczyć 2800 punktów.

Końcówka sesji przyniosła małe starcie popytu i podaży w okolicy 2810 punktów, ale fixing nie rozstrzygnął sporu bo największa dwudziestka zakończyła sesję na poziomie 2813 punktów. Tym samym WIG20 zyskał 1,15 procent, co jest najlepszym wynikiem w Europie, gdzie średnia wzrostów nie przekraczała 0,5 procent.

W przekroju tygodnia WIG20 zyskał 34 punkty (dla porównania w zeszłym tygodniu zyskał 30 punktów), czyli zmienił swoją wycenę o +1,2 procent, mWIG40 zdobył 46 punktów (w poprzednim tygodniu oddał 11 punktów), co równa się w przybliżeniu +1,6 procent, z kolei sWIG80 podwyższył wartość o 154 punkty (ostatnio obniżył wycenę o 81 punktów), czyli zanotował dokładnie +1,2 procent. Wczesnym popołudniem poznaliśmy szereg danych z USA. PKB Stanów Zjednoczonych w 4 kwartale 2010 roku rosło w tempie 3,1 procent k/k, prognoza wynosiła 3,0 procent a poprzedni odczyt 2,8 procent Z kolei deflator PKB wyniósł w 4 kwartale 0,4 procent co jest zgodne z oczekiwaniami analityków. Dane okazały się zgodne z oczekiwaniami inwestorów, stąd zabrakło reakcji rynku na publikowane informacje.

Równolegle poznaliśmy bazowy indeks wydatków konsumpcyjnych w USA, który wyniósł w 4 kwartale 0,4 procent, poprzednio było 0,5 procent a prognoza wynosiła 0,5 procent. Z kolei konsumpcja indywidualna w USA w 4 kwartale wzrosła o 4 procent przy prognozie 4,1 procent. Kwartał wcześniej przyrosła o 4,1 procent. Inwestorzy, podobnie jak w przypadku PKB, nie zareagowali na te informacje.

W pierwszej godzinie handlu za oceanem napłynęła jeszcze informacja dotycząca indeksu zaufania konsumentów Uniwersytetu Michigan za marzec. Komunikat przyniósł wartość 67,5 przy prognozie 68 i ostatnim odczycie 68,2.

Warto przypomnieć, że dobre nastroje konsumentów są ważne dla perspektyw dalszego rozwoju gospodarczego w USA, ponieważ wpływają na wzrost poziomu wydatków konsumentów, a konsumpcja stanowi ponad 66 procent zagregowanego popytu w USA. Tymczasem obserwujemy spadek indeksu, co oznacza niższy poziom zadowolenia Amerykanów i gorsze postrzeganie najbliższej przyszłości.

Giełdy w Europie zakończyły sesję symboliczną zwyżką - DJ Euro Stox 50 około 17:30 zyskiwał 0,1 procent. Wzrosty na zachodnioeuropejskich rynkach dojrzałych nie przekraczały 0,5 procent. Sesja na Wall Street rozpoczęła się umiarkowanymi wzrostami, zgodnie z wcześniejszym wskazaniem rynku terminowego. W drugiej godzinie handlu zwyżka sięgała od 0,7 do 0,9 procent.

Złotówka w relacji do euro oscylowała za zamknięciu GPW w okolicy 4,00. Na parze USD/PLN w tym samym czasie notowano pułap 2,83. W trakcie piątkowej sesji rynek walutowy nie miał dużego wpływu na rynek akcji i odwrotnie.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego