Kilka dni dynamicznych zwyżek wyczerpało zapał graczy do kupowania akcji. Notowania sporej części spółek mocno poszły w górę i odrobiły znaczną część strat. Dla inwestorów, którzy mieli szczęście wstrzelić się w dołek, jest to zatem dobra okazja do zamknięcia pozycji i realizacji zysków. Do sprzedawania akcji mogą też zachęcać informacje o cięciu ratingów dla banków brytyjskich i portugalskich.
Podaż nie jest jednak zbyt agresywna. Jest skutecznie równoważona przez popyt ze strony graczy, którzy woleli odczekać kilka dni z przyłączeniem się do trendu wzrostowego czekając na kolejną porcję danych makroekonomicznych. W piątek na korzyść kupujących od przedpołudnia „pracują" lepsze od oczekiwanych dane o sierpniowej produkcji przemysłowej w Niemczech. Co prawda, zgodnie z oczekiwaniami, była niższa niż miesiąc wcześniej, ale skala spadku była mniejsza. Produkcja skurczyła się o 1 proc. podczas gdy prognozy mówiły o 1,4-proc. spadku.
Względna równowaga pomiędzy bykami i niedźwiedziami skutkuje niewielkimi wahaniami indeksów na naszym kontynencie. Na większości parkietów dzień zaczął się od lekkich przecen, które szybko przerodziły się w niewielkie zwyżki. Obecnie (godz. 13.15) przewagę ponownie mają sprzedający. Giełda niemiecka traci 0,44 proc. a francuska 0,32 proc. Najgorszym parkietem jest Budapeszt, który zniżkuje o 2,28 proc. a najlepszym Bukareszt, zwyżkujący ponad 3 proc. Ponad 2 proc. rośnie też giełda moskiewska.
Na tym tle Warszawa wypada nie najgorzej. Indeks WIG 20 rośnie o 0,08 proc. do 2175 pkt. WIG zwyżkuje o 0,03 proc. do 37928 pkt. Parkiet ciągnie w górę, podobnie jak w poprzednich dniach, KGHM. Kurs miedziowej spółki zyskuje ponad 3 proc. za sprawą odbicia na rynku surowców. Obroty na lubińskiej spółce wynoszą już prawie 130 mln zł co oznacza, że stanowią jedną trzecią obrotów całej giełdy. Negatywnie za zachowanie się indeksów wpływają PGNiG, PGE i PKN Orlen, które na półmetku spadają po przeszło 2 proc.
Z mniejszych firm warto zwrócić uwagę na przeszło 28-proc. skok notowań Biotonu. Kurs spółki zmaga się z poziomem 9 groszy za akcję. W czwartek papiery kosztowały po 0,07 zł. 14 proc. rośnie też Midas po informacji, że Zygmunt Solorz nie wyklucza zwiększenia zaangażowania w tym podmiocie.