Drożeją kontrakty na indeks Euro Stoxx 50 oraz Standard&Poor's500. Wskaźnik MSCI dla Azji i Pacyfiku podskoczył o 1,4 proc. i zanosi się na jego największą zwyżkę od 27 marca. Dobrą wiadomością dla inwestorów jest też poprawa na rynku pracy w Australii. Z tego powodu tamtejszy dolar jest blisko parytetu wobec swojego amerykańskiego konkurenta, zaś koszty ubezpieczenia australijskiego długu obniżyły się najbardziej od początku lutego.

Sygnały o możliwym wsparciu dla gospodarki nadeszły z różnych stron. Mario Draghi, prezes Europejskiego Banku Centralnego powiedział, że w strefie euro jest gotowość działania na rzecz stymulowania koniunktury, zaś po drugiej stronie oceanu wiceszefowa amerykańskiego banku centralnego Janet Yellen oceniła, że tamtejsza gospodarka pozostaje wrażliwa na niekorzystne zjawiska i może wymagać dodatkowej monetarnej stymulacji. Także premier Indii obiecał podjąć działania wspierające trzecią gospodarkę Azji.

- Zawsze, kiedy bankowcy centralni obiecują, iż poprawią płynność na rynkach zaczynają drożeć ryzykowne aktywa. I tak właśnie się stało teraz– powiedział Arjuna Mahenderan, strateg inwestycyjny wHSBC Private Bank, instytucji zarządzającej 556 miliardami dolarów. Spodziewa się on, że jeszcze przez jakiś czas ryzykowne aktywa, do których zaliczane są też akcje, będą drożeć.