Ceny akcji nieznacznie cofnęły się, zaś dolar odrobił niewielką część strat z piątku. Dziś dane sporo publikacji o handlu zagranicznym: w USA, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i w Polsce.
Indeks Sentix w górę
Po bardzo słabych danych z Chin, nieoczekiwanie dobra wiadomość nadeszła z Europy. Indeks Sentix odnotował wzrost z -30,3 pkt. do -23,2 pkt., podczas gdy konsensus rynkowy zakładał, iż indeks nie ulegnie zmianie. Wcześniej indeks systematycznie zniżkował od marca. Należy zwrócić jednak uwagę, iż indeks ten obrazuje ocenę sytuacji ekonomicznej przez inwestorów i analityków, a to oznacza, iż wzrost może wynikać z optymizmu budującego się przed wrześniowym posiedzeniem EBC i nie koniecznie musi przełożyć się na twarde dane.
Wyrok sądu może sprzyjać krótkiej korekcie
Teoretycznie dobre nastroje na rynku mogłyby się utrzymać przynajmniej do czwartkowego posiedzenia Fed. Jednak po drodze (w środę) mamy jeszcze wyrok niemieckiego sądu ws. konstytucyjności udziału niemieckiego rządu w ESM. Dotychczas na rynku panowało przekonanie, iż wyrok będzie pozytywny i wydarzenie to nie było postrzegane jako istotne zagrożenie. Jednak mając na uwadze euforię z ostatnich tygodni, można pokusić się o stwierdzenie, iż wyceny rynkowe nie pozostawiają już marginesu na jakąkolwiek wpadkę. A jednocześnie pojawiają się głosy, iż choć sąd może dać zielone światło dla partycypacji Niemiec w ESM, może jednocześnie wymagać od rządu każdorazowej zgody parlamentu. A taka warunkowa zgoda może już sprzyjać realizacji zysków na rynku. Prawdopodobnie jednak będzie to krótkotrwały fenomen – jutro popołudniem rynki powinny już żyć wyłącznie posiedzeniem Fed.
Na wykresach:
S&P500 (kontrakt), D1 – ceny akcji w USA nieco spadły po bardzo silnych wzrostach z drugiej połowy ubiegłego tygodnia; notowania kontraktu na S&P500 od dłuższego czasu znajdują się w kanale wzrostowym i zwyżka w piątek doprowadziła je w pobliże górnego ograniczenia tego kanału; to zaś jest już wystarczającym powodem do realizacji zysków; wsparciem jest dolne ograniczenie kanału, jak i poziom 1393 pkt.; nie można wykluczyć kolejnej krótkoterminowej konsolidacji na wzór klina z przełomu sierpnia i września
Sugar, D1 – notowania cukru spadały systematycznie od 20 lipca, doprowadzając do testu minimum na poziomie 18,85 USD – poziomu najniższego od dwóch lat; poziom ten został wykorzystany jako wsparcie, a to oznacza, że mogliśmy zacząć ruch wzrostowy; najbliższym oporem dla rynku jest 20,40 USD (m.in. dołek z maja 2011 roku), który pokaże, czy na rynku cukru możliwy jest ruch powrotny w kierunku 24 USD