Indeksy WIG20 i WIG traciły na otwarciu poniedziałkowej sesji po 0,3 proc. Po spadkach z końca minionego tygodnia także nowy tydzień nie przyniósł poprawy  nastrojów inwestorów. W gronie największych spółek z warszawskiej giełdy najlepiej radzą sobie papiery Boryszewa, które zyskują 1,8 proc. Zdecydowana większość spółek z WIG20 w poniedziałek rano jednak traci. Najwięcej, o 1,8 proc., przeceniane są akcje Banku Handlowego, o 1,6 proc. spada z kolei kurs Grupy Lotos. Na szerokim rynku największy spadek jest udziałem Polskiego Jadła. Akcje restauracyjnej spółki, której zarząd w minionym tygodniu złożył w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości układowej, tracą 10 proc. Najbardziej zyskują papiery PBG, którego kurs rośnie o 8,9 proc.

Nastrojom polskich inwestorów z pewnością nie pomógł opublikowany dziś wskaźnik PMI dla przemysłu w naszym kraju. We wrześniu sięgnął on 47 wobec 48,3 przed miesiącem. Eksperci spodziewali się co prawda spadku tego wskaźnika, ale nie sądzili, że będzie on aż tak znaczący – szacowali, że wyniesie on 48.

W nocy opublikowany został indeks PMI dla przemysłu Chin. We wrześniu wskaźnik sięgnął 49,8 wobec oczekiwań na poziomie 49,9. Wartość indeksu wzrosła o 0,9 pkt proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Wciąż jest on jednak niższy od 50, co oznacza, że w wypadku tego sektora nie można mówić o ożywieniu. Z ważniejszych danych makroekonomicznych poznamy dzisiaj jeszcze indeksy PMI dla przemysłu Niemiec, strefy euro, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, USA i Kanady. W wypadku przemysłu amerykańskiego opublikowany zostanie również indeks ISM.

W nieco lepszych nastrojach rozpoczęły tydzień inne ważne europejskie giełdy. 0,7 proc. zyskuje francuski CAC40, hiszpański IBEX35 rośnie o 0,4 proc., niemiecki DAX o 0,5 proc., a brytyjski FTSE250 o 0,2 proc.

Złoty rozpoczął dzień od nieznacznego osłabienia. Do franka szwajcarskiego i euro tracił po 0,1 proc., a do dolara amerykańskiego 0,3 proc.