Piątkowa sesja na większości parkietów Europy, w tym w Warszawie, rozpoczęła się od lekkich zwyżek indeksów, mimo że dzień wcześniej indeksy w Stanach Zjednoczonych na koniec dnia mocno straciły na wartości.
Do kupowania akcji na starym kontynencie zachęcały inwestorów dynamiczne zwyżki w Chinach gdzie giełda zyskała aż 4,32 proc. Była to reakcja na lepszy niż zakładano odczyt wskaźnika koniunktury PMI dla przemysłu w listopadzie. Wzrósł do 50,9 pkt. z 50,5 pkt. miesiąc wcześniej i znalazł się na najwyższym poziomie od 13 miesięcy. Dodatkowym bodźcem do kupowania akcji były publikowane z rana odczyty wskaźników o grudniowej koniunkturze w europejskim przemyśle i sektorze usług (dane wstępne). Były lepsze niż miesiąc wcześniej choć w przypadku PMI dla przemysłu tempo wzrostu było wolniejsze niż zakładano. Znacznie szybciej poprawiała się koniunktura w sektorze usług.
Po udanej pierwszej części notowań indeksy europejskie zaczęły wczesnym popołudniem zniżkować i w większości znalazły się pod kreską. Na plus wyprowadziły je kolejne pozytywne informacje makroekonomiczne, tym razem zza oceanu. Okazało się, że grudniowy (wstępny PMI) dla amerykańskiego przemysłu wzrósł do 54,2 pkt. z 52,8 pkt. miesiąc wcześniej. Analitycy oczekiwali spadku wskaźnika do 52,3 pkt. Równocześnie produkcja przemysłowa w poprzednim miesiącu była o 1,1 proc. wyższa niż w październiku (prognozy zakładały 0,3-proc. wzrost) a wykorzystanie mocy produkcyjnych sięgnęło 78,4 proc. (78 proc.).
Ostatnie godziny handlu upłynęły pod znakiem walki o utrzymanie się indeksów powyżej czwartkowych zamknięć. Po godz. 17 niemiecki DAX rósł o 0,19 proc. a francuski CAC40 spadał o 0,01 proc. Giełda w Londynie rosła o blisko 0,3 proc.
W Warszawie sesja miała bardzo podobny przebieg jak na Zachodzie. Po lekko pozytywnym początku i późniejszej szybkiej zwyżce indeksy zaczęły się osuwać pod własnym ciężarem i ok. godz. 15 znalazły się pod kreską. Zmotywowało to kupujących do większej aktywności. Byki utrzymały przewagę nad niedźwiedziami aż do zamknięcia notowań. Ich siła z każdą minutą rosła. W efekcie WIG 20 na finiszu znalazł się na poziomie 2536,80 pkt. co oznaczało 0,71-proc. wzrost. Tym samym indeks ustanowił nowe roczne maksimum. WIG w piątek zyskał 0,56 proc. i znalazł się na wysokości 46912,94 pkt. Przez cały dzień obroty na GPW wyniosły ponad 0,6 mld zł. Były zbliżone do czwartkowych