Dzisiejsza sesja rozpoczęła się słabo. WIG poszedł w dół o 0,37 proc., a WIG20 obniżył się o 0,53 proc. Wydawało się, że z każdą godziną będzie coraz gorzej, bowiem informacji mogących negatywnie wpłynąć na ruchy indeksów przybywało.
Gorsze od prognoz analityków wyniki za IV kwartał 2012 r. podał PKO?Orlen. Skarb Państwa zdecydował o sprzedaży 11,75 proc. udziałów w PKO?BP wartych ponad 5 mld zł, co spowodowało mocną presję na kurs akcji banku. Z kolei Davida Cameron premier Wielkiej Brytanii zapowiedział referendum w sprawie pozostania kraju w UE.
Mimo tych wszystkich informacji indeksy na warszawskiej giełdzie powoli odrabiały straty i po południu zarówno WIG jak i WIG20 wyszły symbolicznie nad kreskę. Jednak w końcówce sesji do głosu znów doszli sprzedający i ostatecznie indeks blue chips zakończył dzień 0,32-proc. spadkiem. Z kolei WIG spadł o 0,29 proc. Pod kreską dzień zakończył też mWIG40 (-0,35 proc.) oraz sWIG80 (-0,02 proc.). Na większości innych europejskich parkietów dominowały lekkie zwyżki indeksów.
Wśród firm z WIG20 mocno traciły akcje wspomnianego już PKO?BP. To również na tej spółce obserwowaliśmy potężny, sięgający 0,8 mld zł obrót. W trakcie sesji drożały natomiast akcje BRE, PGNiG, KGHM oraz Orlenu. Jacek Krawiec, prezes tej ostatniej spółki zasugerował że może ona wypłacić w tym roku akcjonariuszom dywidendę.
W środę kalendarz publikacji makroekonomicznych nie był bogaty. Jutro będzie inaczej. Rano czeka nas odczyt styczniowego indeksu PMI dla Francji i Niemiec. O godz. 10 poznamy wyniki grudniowej sprzedaży detalicznej w Polsce oraz stopę bezrobocia.