Na otwarciu sesji WIG spadł o 0,63 proc., a WIG20 poszedł w dół o 0,9 proc. do 2501,65 pkt. Informacją dnia jest sprzedaż przez UniCredit inwestorom instytucjonalnym 9,1 proc. akcji Pekao w procesie budowy przyspieszonej księgi popytu. UniCredit zachowa pakiet kontrolny (50,1 proc.), a wartość akcji które mogą zostać sprzedane to prawie 4 mld zł. UniCredit zadeklarował jednocześnie, że przez co najmniej rok nie będzie sprzedawał kolejnych pakietów. Notowania Pekao już od rana świecą na czerwono. Ze względu na duży, ponad 10-proc. udział Pekao w WIG20, bank będzie ciągnął ten indeks wyraźnie w dół. Powstaje też pytanie, skąd inwestorzy instytucjonalni wezmą gotówkę na zakup akcji Pekao. Najprawdopodobniej będą musieli sprzedać udziały w innych spółkach, co może stworzyć dodatkową presję na spadki cen.
Dziś w kilku giełdowych firmach odbędą się walne zgromadzenia, m.in. w PGNiG oraz w Polskim Jadle. W tej ostatniej firmie może dojść do zmian we władzach. Dziś czeka nas też szereg odczytów makroekonomicznych oraz dalszy ciąg publikacji raportów za IV kwartał w USA. Swoje wyniki pokażą takie firmy jak Boeing oraz Facebook (po sesji). Jeśli chodzi o kalendarz makro, już wkrótce poznamy odczyt PKB Hiszpanii za IV kwartał 2012 r., a o godz. 11 napłyną dane ze strefy euro - w tym styczniowe odczyty indeksów nastroju biznesu, konsumentów oraz producentów. Z kolei po południu (godz. 13) opublikowane zostaną dane dotyczące wniosków o kredyt hipoteczny w USA, raport ADP (godz. 14.15), a następnie (godz. 14.30) dane dotyczące PKB za IV kwartał. Wieczorem - już po zamknięciu giełd w Europie – inwestorzy z uwagą będą oczekiwać na decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych.
Wczorajsze dane o tempie wzrostu polskiego PKB nie wywołały niepokoju na rynkach. Ostatecznie WIG zakończył dzień 0,01-proc. wzrostem, a WIG20 wzrósł o 0,11 proc. do 2524,36 pkt. Indeksy na pozostałych kluczowych giełdach Europy wczorajszy dzień również zakończyły nad kreską. Do udanych sesję mogli zaliczyć też inwestorzy za oceanem. DJIA zyskał 0,53 proc. i zbliżył się do poziomu 14000 pkt, a S&P500 poszedł w górę o 0,51 proc. Jedynie Nasdaq poradził sobie nieco gorzej i zakończył dzień 0,02-proc. zniżką. W bardzo dobrych humorach sesję zakończyli inwestorzy w Azji. Indeks Nikkei 225 wzrósł na zamknięciu o prawie 2,3 proc.