Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piotr Zając
Zniżki dotknęły także pozostałych indeksów – WIG, mWIG40 i sWIG80. Przyczyn słabych nastrojów można się doszukiwać w sytuacji na japońskiej giełdzie. Piątkowa sesja przyniosła bowiem spadek Nikkei225 o 3,5 proc. Ta zniżka odbiła się na nastrojach nie tylko w Warszawie, ale również na innych giełdach Starego Kontynentu. Niemiecki DAX tracił w piątkowe popołudnie 1,7 proc., a francuski CAC40 nawet 2 proc.
Poprawy sytuacji nie przyniosły niestety dane z amerykańskiego rynku pracy, na które inwestorzy czekali od początku tygodnia. Bezrobocie w marcu wyniosło 5 proc., a nie 4,9 proc., jak oczekiwano. Ponadto zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym była wyższa od prognoz, ale w sektorze prywatnym niższa. S&P500 rozpoczął sesję blisko poziomu czwartkowego zamknięcia, co nie mogło wesprzeć rodzimego parkietu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wall Street odetchnęło z ulgą i wróciło do wzrostów po publikacji lepszego od oczekiwań raportu NFP.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów.
WIG20 w trakcie piątkowej sesji spadał o około 3 proc. Ostatecznie zamknął dzień 1,3 proc. pod kreską, co patrząc na przebieg sesji można i tak uznać za mały sukces byków.
Polityka ponownie uderza w polski rynek giełdowy. WIG20 tracił w pierwszej części dnia nawet blisko 3 proc., a mocna przecena dotknęła przede wszystkim banki.
Podsumowując maj, niektórzy mogą się czuć lekko zaskoczeni. Nasz krajowy rynek akcji, który wcześniej emanował siłą, stanął w miejscu.
Europejski rynek notował dziś mieszaną sesję. Główne indeksy pozostały na lekkim plusie z wyjątkiem francuskiego CAC40, który stracił dziś ok. 0,2%. Szwajcarski SMI przewodził wzrostom na głównych rynkach na Starym Kontynencie zyskując ok. 0,2%, podobnie jak niemiecki DAX. Brytyjski FTSE 100 zakończył sesję w okolicach 0,1% wzrostu.