Tuż przed godziną 14-stą WIG20 rósł o 0,7 proc. do 2393 pkt, WIG o 0,8 proc. do 62 146 pkt, mWIG40 o 1,4 proc. do 4928 pkt, a sWIG80 o 16 336 pkt. Sytuacja na GPW dobrze wpisuje się w nastroje panujące na innych europejskich parkietach. DAX zyskiwał po południu 0,2 proc., a CAC40 0,4 proc. Zmienność WIG20 jest niewielka i wynosi niecałe 20 pkt. Indeks przez pierwszą część sesji poruszał się horyzontalnie. Mimo tego pozornego spokoju aż 21 spółek wyznaczyło co najmniej roczne maksimum notowań, w tym m. in. Kruk, PCC Rokita i Wielton. Co ciekawe – tylko trzy spółki wyznaczyły roczny dołek: Fon, Artifex Mundi oraz Vistal. Wartość obrotów, mimo trwającego długiego weekendu, wynosiła na półmetku sesji 400 mln zł, co jest całkiem niezłym wynikiem. Na rynku walutowym coraz wyraźniej umacnia się złoty. Dolar taniał o 14-stej o 0,5 proc. do 3,8558 zł, a euro o 0,35 proc. do 4,2073 zł. Rentowność obligacji 10-letnich rosła z kolei do 3,479 proc. Kurs baryłki ropy naftowej zwyżkował o 0,7 proc. do 49,1 dol.
W pierwszej części sesji poznaliśmy odczyty wskaźników PMI dla przemysłu. W Polsce wyniósł on 54,1 pkt, a więc o 0,2 pkt więcej od oczekiwań, w Niemczech 58,2 pkt (zgodnie z prognozą), w strefie euro 56,7 pkt (prognoz 56,8 pkt), a w Wielkiej Brytanii 57,3 pkt (prognoza 54 pkt). W drugiej fazie sesji nie będzie już żadnych istotnych publikacji. Istotne może być otwarcie sesji na Wall Street. Na razie zapowiada się neutralna – kontrakty terminowe na S&P500 oscylowały po południu przy poziomie wczorajszego zamknięcia.
