Słabły złoty szkodzi GPW

Poranek maklerów: środowa sesja zaczęła się od lekkich spadków. Jak sytuację na rynku oceniają eksperci i czego spodziewają się podczas dzisiejszych notowań?

Publikacja: 22.05.2019 09:23

Słabły złoty szkodzi GPW

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz Marta Bogacz

Piotr Neidek, analityk techniczny DM mBanku

Słabość polskiej waluty widoczna w postaci nowych, rocznych maksimów USDPLN negatywnie wpływa na postrzeganie GPW przez zagranicę. Wprawdzie dla zagranicznych inwestorów im niższa wartość PLN, tym większy jest potencjał ewentualnej aprecjacji, jednakże bez zmiany trendu na rynku walutowym trudno o optymistyczne prognozy w średnim terminie. Od kilkunastu tygodni ww. cross konsoliduje się pod poziomem 3.85, którego wybicie w tygodniowych cenach close mogłoby okazać się pretekstem do dalszej wyprzedaży złotego a tym samym do kontynuacji spadków przez WIG20USD. Indeks ten wciąż jest powyżej podstawy średnioterminowego klina – formacji, która od kilkunastu tygodni wywiera negatywny wpływ na techniczny Big Picture. Wprawdzie na rynku kasowym benchmark WIG20 zaczął się bronić a po wczorajszej sesji zachodzi nawet możliwość wyprowadzenia północnej kontry, jednakże na chwilę obecną ewentualna zwyżka powinna być traktowana w kategoriach korekty wzrostowej. Ku korekcie skłania się także mWIG40, który wczoraj przełamał kilkunastodniową  passę i zdołał finiszować mocno powyżej kreski. Na wykresie pojawiła się popytowa świeczka, której podstawa 3869 stanowi wsparcie na dzisiejszą sesję a tym samym zwolennicy grania długich pozycji mają zielone światło do podróży na północ. Niestety w trzeciej linii GPW wciąż dominuje podaż a wczorajsza przecena o -0.7% w połączeniu z aktywnym sygnałem SELL by MA200_d negatywnie wpływa na optykę maluchów. Oporem na ten tydzień jest 11782 i jeżeli do piątku poziom ten zostałby wybity, wówczas pojawiłby się sygnał kupna a do tej wysokości outlook pozostaje spadkowy.

Kamil Cisowski, analityk DI Xelion

Umiarkowany optymizm z wczorajszego poranka nie został zakwestionowany w ciągu sesji, a giełdy europejskie zamknęły się wzrostami od 0,3% (FTSE100) do 0,9% (DAX). Pretekstem do optymizmu była notatka Departamentu Handlu informująca, że Huawei będzie mogła korzystać bez przeszkód z amerykańskich technologii przez kolejnych 90 dni. Jeżeli uznamy za wiarygodne informacje, że firma i tak zgromadziła zapasy, by kontynuować bez przeszkód działalność przez porównywalny okres, realne wejście amerykańskich działań w życie wydłuża się do co najmniej pół roku. Zgodnie z doniesieniami Bloomberga, źródła zbliżone do firmy traktują amerykańskie kary całkowicie jako element wojny handlowej i są przekonane, że w przypadku porozumienia temat zniknie, kończąc się najwyżej grzywną (w analogicznej sytuacji w ubiegłym roku ZTE musiało zapłacić miliard dolarów).

Amerykański sektor technologiczny odetchnął z ulgą, dzięki czemu NASDAQ zyskał 1,1% i zachowywał się nieco lepiej niż szeroki rynek (S&P500 wzrosło o 0,9%). O ile do tej pory reakcje na konflikt dotykały większych spółek właściwie bez wyjątków, w bliskiej przyszłości powinno się to zmieniać – trudno wyobrazić sobie działania Chin, które mogłyby poważnie zaburzyć wyniki takich firm jak Amazon, Facebook czy Alphabet (Google), prowadzących biznes w Państwie Środka w bardzo ograniczonym stopniu. Z drugiej strony, spółki takie jak Apple, Nvidia, AMD, Qualcomm, Broadcom, Micron i generalnie ta część sektora, która zajmuje się sprzętu komputerowego i telekomunikacyjnego czy podzespołów do niego, może być pod dalszą presją.

Coraz więcej uwagi przyciągała wczoraj plotka o tym, że Chiny mogłyby rozważyć zakaz eksportu do USA tzw. metali ziem rzadkich używanych m.in. przy produkcji ekranów i laserów, aeronautyce i w technologiach kosmicznych. Druga światowa gospodarka jest niemal monopolistą w wydobyciu co najmniej części z nich (około 80% globalnej produkcji dla całej grupy). Warto zwrócić jednak uwagę, że cały pomysł pojawił się w mediach na podstawie kontrolowanych przecieków o wizycie Xi Jinpinga i Liu He w fabryce magnesów przemysłowych pod Ganzhou (kolejne zastosowanie tych surowców), co sugeruje raczej, iż Chiny chciały pokazać, iż dysponują narzędziami odwetowymi, a niekoniecznie, iż zamierzają je wprowadzać na tym etapie jako odpowiedź na atak na Huawei czy ostatnią rundę ceł.

Najważniejszym dzisiejszym wydarzeniem będzie publikacja „minutek" z ostatniego posiedzenia FOMC, która zostanie oceniona przez pryzmat tego, czy i ilu członków Komitetu nie podzielała tezy, iż stopy powinny pozostać na obecnym poziomie przez dłuższy czas. Ostatnie wypowiedzi m.in. J.Bullarda sugerowały, że taka frakcja może istnieć, pytanie jednak czy nie ujawniła się dopiero na fali ostatnich „postępów" w negocjacjach amerykańsko-chińskich. Rynek uważa, że szansa na cięcie we wrześniu wynosi prawie 40%, więc istnieje tu pole do rozczarowania.

Bliskie zeru wahania na większości giełd azjatyckich (negatywnie wyróżnia się tylko Shanghai Composite, który traci w momencie pisania komentarza 0,7%) pomimo pozytywnego zamknięcia w USA sugerują, że Europa rozpocznie dzień pod lekką presją, a przebieg sesji będzie kształtowany przez napływające dane. Ciekawie może być także na GPW po wczorajszych bardzo silnych ruchach na małych i średnich spółkach, które sprawiły, że sWIG80 stracił 0,7%, a mWIG40 zyskał 1,7%. Można to zapewne traktować jako symptom większej aktywności krajowych inwestorów instytucjonalnych, choć duże zmiany odbywały się przy dość niskich obrotach.

Wioletta Pawłowska, analityczka BM Alior Banku

Wall Street zakończył sesję wzrostami pierwszy raz od kilku sesji. Poprawa nastrojów była prawdopodobnie spowodowana przyznaniem ulgi na okres 90 dni wybranym amerykańskim użytkownikom produktów marki Huawei. Zaraz po tym Alphabet (Google) zadeklarowało współpracę z Huawei przez wyżej wspomniany czas.  Poza wojną z Chińczykami trwa konflikt pomiędzy USA i Iranem. Prezydent D. Trump grozi Iranowi w obliczu prób działania przeciwko interesom Amerykanów. Prezydent Iranu H. Rowhani wyraża gotowość do prowadzenia rozmów z drugą stroną, ale w obecnej sytuacji ocenia to jako niemożliwe a jedyne rozwiązanie odnajduje w stawianiu oporu. Akcje Tesli po raz kolejny zniżkowały. Analitycy z Morgan Stanley wskazali na dwa kluczowe zagrożenia dla spółki – rosnące zadłużenie oraz podatność na konflikty globalne. OECD obniżyła prognozy do światowego wzrostu gospodarczego upatrując przyczyny w licznych starciach geopolitycznych. Szef Fed J. Powell próbował ostudzić rynki podczas wtorkowego wystąpienia zaprzeczając porównania rekordowego poziomu długu przedsiębiorstw osiągniętego w ostatnich latach do sytuacji panującej na rynku nieruchomości przed kryzysem 2007-2009.

W Europie na tapetę wrócił Brexit. Premier T. May jest skłonna doprowadzić do głosowania nad przeprowadzeniem drugiego referendum jeśli obradowana byłaby nowa umowa brexitowa z początkiem czerwca, która zawiera postanowienia do praw pracowniczych, ochrony środowiska i backstopu Irlandczyków. Na dzisiaj zaplanowane jest wystąpienie publiczne szefa Fed M. Draghiego oraz publikacja wyników finansowych marki odzieżowej Marks and Spencer. Tureckie linie lotnicze żądają od Boeinga odszkodowania za straty poniesione w związku z uziemieniem samolotów 737 Max.

Podobnie jak za oceanem i w Europie polskie indeksy przyrosły na wartości. Wśród największych spółek kolejną korzystną sesję zaliczyło Dino. Dodatkowo mocno rosło Orange, które utrzymało pozycję lidera w klasyfikacji najwyższej średniej szybkości wysyłania danych i odzyskało pierwszą pozycję w kategorii wartości ping. Amerykański bank inwestycyjny Stifel proponuje nabycie akcji CD Projekt z ceną docelową 255 zł. Tauron chciałby do końca 2020 roku posiadać 150 własnych stacji ładowania aut elektrycznych. Spółka boryka się w ostatnim czasie z poważnymi problemami – rosnące zadłużenie, nakłady na budowę bloku w Jaworznie czy nierentowny segment wydobywczy. Wszystko to prowadzi do sięgania historycznych minimów na akcjach podmiotu. Amica postanowiła o wypłacie dywidendy w wysokości 4 zł na akcję. Dzisiaj wyniki za I kw. 2019 roku opublikuje Wielton.

Giełda
GPW czeka na nowy impuls
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA