Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie należała do tych z kategorii „spokojnych". Przez cały dzień na rynku działo się stosunkowo niewiele co zostało wykorzystane przez byki. Indeks największych spółek naszego parkietu zyskał bowiem 0,4 proc. Dzisiaj będzie trudno powtórzyć ten wynik, a wszystko przez jedną spółkę.
Już na starcie piątkowych notowań WIG20 znalazł się wyraźnie pod kreską. W pierwszych minutach handlu tracił około 0,9 proc., co oczywiści nie napawa optymizmem. O wyprzedaży spółek wchodzących w skład WIG20 raczej jednak trudno jest mówić. Dzisiaj wszystkie oczy zwrócone są na CD Projekt.
Firma poinformowała wczoraj po sesji, że przesuwa datę premiery gry „Cyberpunk 2077". Pierwotnie zaplanowana ona była na 16 kwietnia. Nowa data to 17 września. Reakcja rynku mogła być dzisiaj tylko jedna. Akcje CD Projektu znalazły się pod mocną presją podaży. W pierwszych minutach handlu traciły około 11 proc. Biorąc pod uwagę fakt, że CD Projekt ma spory udział w indeksie WIG20 to tym samym firma ta jest również hamulcowy dla całego rynku.
Nasz rynek ma na razie ograniczone pole manewru. Można nad tym ubolewać, gdyż otoczenie jest nadal sprzyjające. Wczoraj kolejny dzień wzrostów obserwowaliśmy w Stanach Zjednoczonych. Indeks S&P500 zyskał 0,8 proc. i przebił poziom 3300 pkt. Dow Jones Industrial zyskał z kolei 0,9 proc. i zbliża się do granicy 30 tys. pkt.
Optymizmem powiało też w Azji, gdzie większość indeksów zakończyła dzień wzrostami. Pomogły w tym całkiem niezłe dane z Chin. Wzrost gospodarczy w IV kwartale utrzymał się tam na poziomie 6 proc.
