Wydaje się, że szanse na powtórny covidowy gamingowy rajd są niewielkie z kilku powodów. Kilkusetprocentowe zwyżki spółek gamingowych były spowodowane dużym zaskoczeniem w reakcji na rewelacyjne wyniki okresowe, osiągnięte dzięki silnemu dolarowi oraz przymusowemu pozostaniu w domu dużej części społeczeństwa. Rynek ma świado-mość, jakich wyników może się spodziewać w realiach pandemii, co odzwierciedla wysoko ustanowiony konsensus oraz rachityczna reakcja cen akcji spółek z indeksu WIG.GAMES na bardzo dobre wyniki okresowe. Indeks od dwóch miesięcy pozostaje w silnej strefie konsolidacji, czekając na rozstrzygnięcie. Czynnikiem mogącym sprzyjać wybiciu w dół jest pogłębiająca się słabość dolara widoczna na osiągającym nowe minima indeksie DXY. Kolejnymi argumentami za spadkami mogą być relatywnie wysokie mnożnikowo wyceny spółek gamingowych oraz obawy przed wystąpieniem korekty na Nasdaq. Za wybiciem w górę może przemawiać okres dużych premier, tj. „SGWC 2" od CI Games oraz „Cyberpunk 2077" od CD Projektu. W przypadku tego ostatniego ewentualny sukces premiery i spełnienie związanych z nią wysokich oczekiwań może równie dobrze spowodować dynamiczny rajd akcji na północ, jak i wyprzedaż, w myśl zasady „kupuj plotki, sprzedawaj fakty".