Na indeksie S&P 500 po wczorajszych historycznych szczytach istnieje szansa na wyznaczenie dzisiaj wyraźnej formacji objęcia bessy. To samo tyczy się indeksu Nasdaq, choć on pozostaje jeszcze poniżej historycznych szczytów. Z kolei indeksu Russell 2000, który obrazuje nastroje dotyczące spółek cyklicznych traci już 4 sesję z rzędu. Tymczasem amerykańskie rentowności wzrosły już do poziomu niemal 1,7%. Oczywiście nie jest to bardzo wysoko, ale wystarczy wspomnieć, że rentowności początkiem stycznia wynosiły mniej niż 1%, natomiast w połowie zeszłego roku zeszły w okolice 0,5%. To ogromne zacieśnienie warunków finansowych dla rynków, a te boją się, że wraz z odbijającą inflację Fed będzie musiał zainterweniować poprzez wdrożenie wyższych stóp procentowych. Oczywiście Fed mówi, że długo stopy procentowe nie pójdą do góry, ale dużo będzie zależało od tego, czy inflacja faktycznie pojawi się na stałe. Na ten moment nie jest to jeszcze pewne.
Rynki nie wierzą w Fed, ale jednocześnie jest presja na to, żeby zrobić cokolwiek, na przykład poprzez zwiększenie tempa skupu aktywów czy celowanie w jakiś określony poziom rentowności. Fed w zeszłym roku w marcu zaskoczył. Stopy procentowe były obniżane dwukrotnie, w sumie o 150 punktów bazowych, a program QE zwiększony został do nielimitowanego poziomu. Wobec tego widać jak mało miejsca do zmian ma w tym momencie Fed. Jedyne tak naprawdę co może zrobić to zapewniać, że ostatnie odbicie oczekiwań inflacyjnych nie będzie stałe. Fed ma lekkie wsparcie w postaci ostatnich raczej słabszych danych z gospodarki, co może być wykorzystane przez Powella w trakcie konferencji. Wszystko okaże się już po godzinie 19:00, kiedy opublikowane zostanie oświadczenie oraz prognozy. Z kolei o 19:30 rozpocznie się konferencja.
Na godzinę przed decyzją Fed Nasdaq tracił aż 1,3%, natomiast S&P 500 tracił 0,9%. Co ciekawe lekko zyskiwał indeks DJIA. W Europie DAX lekko zyskał, ale zdecydowana większość indeksów wyraźnie traciła. Z kolei WIG20 stracił dzisiaj znacząco, gdyż ponad 2% i zameldował się blisko poziomu 1900 punktów.
Michał Stajniak
Starszy Analityk Rynków Finansowych