Ostatnie dni WIG20 spędził między 2280 a 2300 pkt. Wtorkowa sesja zakończyła się niemal dokładnie na górnym ograniczeniu, natomiast byki nie są w stanie pójść krok dalej. Słabość WIG20 na środowym otwarciu sesji wynika z m.in. z przeceny CD Projektu, KGHM oraz PKO BP. Zgodnie z raportem KGHM po II kwartale, zysk netto firmy wyniósł 2359 mln zł, z kolei analitycy średnio oczekiwali 1190 mln zł. Jak jednak przypominają analitycy DM mBanku, na początku miesiąca KGHM podał, że po przeprowadzeniu testów na utratę wartości odzyskiwanej dla kluczowych aktywów zagranicznych odwróci część dokonanego odpisu w wysokości 1655 mln zł. Prognozy analityków nie obejmowały odwrócenia odpisu, stąd taka różnica pomiędzy zyskiem netto, a oczekiwaniami analityków.
Na czerwono z rana świecą także inne banki poza PKO BP. Z kolei na czele tabeli blue chips są Asseco Poland wraz z LPP i CCC. Zarząd CCC zapowiedział, że z optymizmem patrzy na II półrocze.
Na innych parkietach w Europie przeważa kolor zielony, jednak siłą napędową nie są główne rynki. Niemiecki DAX zyskuje minimalnie w porównaniu z zamknięciem z poprzedniego dnia. Mieszane nastroje w Europie wiążą się z niemrawą sesją na Wall Street, gdzie główne indeksy finiszowały znacząco pod kreską. Nieco lepsze nastroje panowały w Azji.
Na rynku walut złoty poprawia notowania, do 4,55 zł za euro oraz do 3,88 zł za dolara.
Ropa naftowa, po ostatnich zniżkach, wyceniana jest na niecałe 67 dolarów za baryłkę. Złoto również nieco zyskuje, do 1792,5 dolarów za uncję.