Poranek maklerów: Co powiedzą bankierzy centralni

Co prawda doroczne sympozjum w Jackson Hole zacznie się dopiero w czwartek, ale analitycy giełdowi żyją nim już dzisiaj. Mogą tam paść słowa, które wpłyną na zachowanie rynków w dłuższym okresie. Na naszej giełdzie zwraca uwagę słaba sytuacja techniczna kluczowych indeksów.

Publikacja: 23.08.2021 09:01

Poranek maklerów: Co powiedzą bankierzy centralni

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Odbicie przed Jackson Hole

Maciej Madej, DM TMS Brokers

Rynek akcyjny zalicza solidne odbicie przed czwartkiem, kiedy to rozpocznie się dwudniowe doroczne sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole. Miniony tydzień zdominowany był przez oczekiwania ogłoszenia zacieśniania monetarnego, niemniej na ewentualną materializację tego ryzyka należy zaczekać do końca tygodnia.

Rynek akcji w USA finiszował w piątek na solidnym plusie. Dow Jones zyskał 0,65 proc., a notowania S&P500 rosły o 01 proc. O 1,19 proc. powyżej poziomów odniesienia kończył sesje technologiczny Nasdaq100. Pozytywne nastroje podtrzymywane są w trakcie handlu azjatyckiego. Notowania Nikkei225 rosną o 1,9 proc., a indeks Hang Seng umacnia się o 1,7 proc. Dobre nastroje to w dużej mierze efekt odreagowania po zmiennym, przeważnie negatywnym minionym tygodniu.

Ostatni protokół FOMC (lipcowy) spowodował, że narosły oczekiwania co do formalnego ogłoszenia przez prezesa Fed „taperingu" na posiedzeniu bankierów w Górach Skalistych. Oczywiście nie jest wykluczone, że oczekiwania rynku są przesadzone. Odreagowanie na rynku akcji może sugerować, że rynek skłania się ku tezie, iż Powell wspomni o terminie ograniczenia skupu, ale na dokładną deklaracje poczekamy do września.

Na rynku terminowym nastroje są pozytywne. Futures na niemiecki indeks DAX30 zyskuje 0,6 proc. przed startem notowań na rynku kasowym, a kwotowania kontraktów na amerykańskie benchmarki sugerują kontynuację odbicia. Presja spadkowa zdaje się znikać z krajowego rynku. Na wykresie kontraktu na WIG20 obserwujemy odbicie od 55-sesyjnej średniej kroczącej.

Punkt przesilenia za nami?

Kamil Cisowski, DI Xelion

Piątkowa sesja nie zmieniła negatywnego wydźwięku tygodnia, ale przynajmniej w USA potwierdziła, że rynek posiada zdolność do oswojenia się z nadchodzącym końcem QE, którego potencjalne efekty są już dość dobrze przebadane i nie wywołują takiego strachu jak niemal dekadę temu. Główne indeksy w Europie przeważnie rosły nawet pomimo dużej niepewności towarzyszącej inwestorom przez większość dnia. Pozytywny impuls po otwarciu w USA pozwolił na wyniki od -0,04% (FTSE MiB) do +0,41% (FTSE100). WIG20 spadł wprawdzie o 0,2%, ale mWIG40 zyskał 0,1%, a sWIG80 0,48%. Bezwzględnie największym obciążeniem dla głównego indeksu było Dino, które przeceniło się o 5,26% po wynikach, które przyniosły m.in. EBIT o 3,3 proc. niższy od oficjalnego konsensusu, a przychody idealnie z nim zbieżne. Oznacza to ich wzrost o 32% r/r. Na drugim biegunie znajdowała się energetyka, o 4,35% rosły notowania PGE po informacjach, że Movens Venture Capital złożył PGE Nowa Energia wstępną ofertę odkupu wszystkich akcji 4Mobility.

Sesja amerykańska, ze wzrostem S&P500 o 0,81% i NASDAQ o 1,19% przyniosła już jednoznaczny spadek awersji do ryzyka, od dna odbijały się po ubiegłotygodniowym załamaniu notowania surowców przemysłowych (za wyjątkiem ropy). Impuls z USA przerodził się dziś w bardzo silne odbicie w Azji, gdzie w tym momencie Hang Seng, który w ubiegłym tygodniu oficjalnie naruszył granicę bessy (spadek o 20% od szczytu), zyskuje 1,7%. Dla ogólnego sentymentu bardzo ważne będzie dalsze odbicie dolara. W czwartek i piątek kurs EURUSD potencjalnie uformował podwójne dno, które zostanie potwierdzone wybiciem powyżej 1,1750. Jest to możliwe nawet dzisiaj rano, gdyby pozytywne okazały się dane o PMI w strefie euro. Należy jednak pamiętać, że przypuszczalnie ważniejsze od jakichkolwiek wydarzeń z pierwszej połowy tygodnia okaże się sympozjum w Jackson Hole, które przypuszczalnie nakreśli kierunek amerykańskiej polityki pieniężnej. Jesteśmy pod tym względem dość optymistyczni. Po ubiegłym tygodniu rynkowy scenariusz bazowy wydaje się zakładać za słowami dużej części FOMC, że QE zacznie być redukowane w tym roku. W kontekście rosnącej liczby przypadków COVID w USA J. Powell może jednak zachować ostrożność nawet pomimo faktu, że nic nie wskazuje na to, by administracja Joe Bidena zamierzała inspirować się Australią i Nową Zelandią w walce z wariantem delta. Uważamy, że ewentualna zapowiedź taperingu może być podana w sposób warunkowy lub zostanie on opóźniony do 1Q2022. Pozytywny efekt mogłoby mieć też uciszenie obaw o jego tempo – J. Bullard sugerował w ubiegłym tygodniu, że zakupy mogłyby zostać wygaszone nawet w ciągu 3 miesięcy. Sugestia, że proces mógłby trwać 6-12 miesięcy (spadek zakupów o 10-20 mld USD miesięcznie) też mogłaby zostać pozytywnie przyjęta przez rynek i pomóc dolarowi oddalić się od niedawnych szczytów.

Na GPW ryzyko realizacji zysków pozostaje duże

Piotr Neidek, BM mBanku

Początek tygodnia na azjatyckich parkietach przedstawia się zupełnie inaczej, niż miało to miejsce w ubiegły poniedziałek. Prawie wszystkie indeksy mienią się na zielono. O godzinie 7:00 największe wzrosty odnotowuje TAIEX (Tajwan), który umacnia się o +2.6%. Dobrze radzi sobie Hang Seng +1.8% zaś Nikkei225 wrócił nad poziom 27500 punktów. Dzięki temu tokijski indeks utworzył pułapkę bessy, która w obecnym przypadku może okazać się pretekstem do zaatakowania sierpniowego maksimum.

Poranne notowania kontraktów na S&P500 wskazują na lokalną przewagę byków. Obecnie futures zyskują względem piątkowego zamknięcia +0.35%%. Biorąc pod uwagę udane zamknięcie ubiegłego tygodnia, sytuacja techniczna pozostaje stabilna. Indeks szerokiego rynku ponownie zdołał finiszować nad kreską i po przetestowaniu wsparcia byki nadal się w grze. Formacja klina zdaje się odgrywać coraz mniejszą rolę, jednakże jankeskie niedźwiedzie nadal mogą wykorzystać kilkumiesięczny trójkąt do wyprowadzenia spadkowej kontry.

Zieleń widoczna jest dzisiaj od rana na kontraktach DAX_future. Skala wzrostów wynosi obecnie +0.7% i po czwartkowo-piątkowej obronie lokalnego wsparcia sytuacja techniczna indeksu DAX pozostaje korzystna dla byków. Jak na razie motorem napędowym wzrostów pozostaje formacja chorągiewki, a także kanał wzrostowy. Ostrzeżeniem dla zwolenników grania długich pozycji może być jednak fakt naruszenia wsparcia 15699 punktów. Wprawdzie ani w czwartek, ani w piątek cena zamknięcia nie wypadła poniżej, niemniej jednak niedźwiedzie nie pozwalają zapomnieć o sobie.

Ostatni tydzień to okres osłabienia się ETFu mającego ekspozycję na Polskę. Wprawdzie w piątek iShares MSCI Poland zamknął się nad kreską, to jednak na wykresie tygodniowym uwidoczniła się podażowa świeczka. Jej wydźwięk jak na razie jest neutralny, niemniej jednak wskazuje na możliwość ponownego przetestowania lipcowego denka. Tym samym temat średnioterminowej korekty zapoczątkowanej w pierwszej dekadzie czerwca może okazać się niezakończony.

Sytuacja techniczna kluczowych indeksów znad Wisły uległa pogorszeniu. Wprawdzie nie pojawiły się jeszcze twarde przesłanki za powrotem niedźwiedzi na parkiet, niemniej jednak doszło do naruszenia lokalnych wsparć. Zarówno mWIG40 jak i WIG wykonały krok w tył, łamiąc wypracowane wcześniej poziomy obrony. Wprawdzie benchmark średnich spółek utrzymał się nad psychologiczną barierą 5000 punktów, to jednak niedźwiedziom udało się finiszować poniżej 5018. Natomiast indeks szerokiego rynku przebił się przez 68 268, co oznacza przerwanie sekwencji białych świeczek. Pocieszeniem dla byków może jednak być fakt, że czerwcowy szczyt liczony dla tygodniowych cen zamknięcia 67 947 został utrzymany i dzięki temu sygnały sprzedaży dla WIG zostały zneutralizowane. Jednakże bez powrotu WIG nad 69 254 ryzyko realizacji zysków pozostaje duże.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego