Już początek handlu zwiastował, że sesja może pójść po myśli sprzedających. Mimo że WIG20 w pierwszych minutach ustanowił nowy rekord hossy, po chwili zaczął spadać o ponad 0,2 proc. i z godziny na godzinę wyprzedaż przyspieszała. Ostatecznie indeks blue chips zamknął się na poziomie 2380 pkt, co oznacza spadek o blisko 0,5 proc. Podaż skupiła się przede wszystkim na Tauronie, którego notowania spadły o 4,8 proc. Wyraźnie staniało również akcje CCC i Allegro, po około 3 proc.
Zwycięską serię kontynuują zaś walory JSW. Piątek był dla górniczej spółki ósmą sesją z rzędu na plusie. Akcje JSW zdrożały o 1,7 proc., do 45,6 zł, i po raz pierwszy od 2019 r. zamknęły się powyżej 45 zł.
Skromna przecena dotknęła mWIG40 i sWIG80, które spadły odpowiednio o 0,17 proc. i 0,1 proc. W gronie małych spółek najmocniej ciążył Pekabex, który przedstawił szacunkowe wyniki za II kw. Raport nie przypadł do gustu inwestorom i akcje spółki staniały o 11,9 proc .
Na zagranicznych giełdach sytuacja również nie dopisywała. DAX i CAC40 pod koniec handlu spadały odpowiednio o 0,5 proc. i 1 proc. Indeksy na Wall Street rozpoczęły dzień pod kreską. Informacją dnia były sierpniowe dane z USA o liczbie nowych etatów poza rolnictwem. Przybyło ich zaledwie 235 tys. wobec prognozowanych 750 tys.
To informacja z jednej strony dobra dla giełd, bowiem Fed może nie być tak skory do wycofania się ze stymulacji. Z drugiej strony świadczy to jednak o tym, że tempo poprawy sytuacji w gospodarce słabnie.
Dane z amerykańskiego rynku pracy spowodowały jednak wzrost notowań metali szlachetnych. Uncja złota drożała o 1,2 proc., do 1830 USD, a srebro zyskiwało 3,8 proc., do 24,8 USD za uncję.