Od samego początku handlu wiadomo było, że to sprzedający będą mieli decydujący wpływ na rozstrzygnięcie sesji. WIG20 krótko po starcie spadał o 0,5 proc. Z godziny na godzinę podaż dociskała coraz mocniej i na półmetku indeks tracił już 1,5 proc. To jednak nie był jeszcze szczyt możliwości niedźwiedzi. Pod koniec sesji WIG20 zszedł aż o do 2154 pkt co oznaczało spadek o ponad 2,6 proc. Ostatecznie indeks największych spółek stracił 2,3 proc. i zakończył dzień poniżej psychologicznej bariery 2200 pkt, którą w trakcie ostatnich sześciu sesji dzielnie bronił.
Najmocniejsza przecena dotknęła spółek górniczych. Notowania JSW spadły o 8,9 proc., a KGHM staniał o 5,6 proc. Akcje JSW przez ostatnie trzy miesiące staniały aż o 35 proc. i znalazły się w środę na najniższym poziomie od sierpnia. Z kolei Allegro, PKN Orlen i PGE staniały o ponad 4 proc. Ze względu na swoją wagę w indeksie, WIG20 został także mocno pociągnięty w dół przez spadek kursu PKO BP o 3,8 proc.
Kilku spółkom udało się w tym gronie znaleźć na plusie. Najmocniej zyskał CD Projekt, a tuż za nim był Orange. Zwyżka tej drugiej spółki oraz Cyfrowego Polsatu spowodowała, że indeks WIG-telekomunikacja był w środę jedynym z indeksów sektorowych, które zaświeciły na zielono. Największa kara spotkała WIG-górnictwo, który spadł o 5,9 proc.
W indeksie średnich spółek wyprzedaż najmocniej dotknęła Ten Square Games. Spółka poinformowała w komunikacie giełdowym, że Andrzej Ilczuk, członek zarządu sprzedał na sesji 10 grudnia posiadane akcje Ten Square Games o wartości ponad 667 tys. zł. Notowania spółki spadły o 6,2 proc., a mWIG40 znalazł się 1,7 proc. pod kreską.
Z kolei sWIG80 spadł o 1,1 proc. Po dwóch stronach tabeli stanęli Skarbiec Holding (+6 proc.) i Krynica Vitamin (-5,7 proc.).