Od początku dzisiejszej sesji to podaż ma więcej do powiedzenia. WIG20 wyznaczył dzienne minimum na poziomie 2278 pkt, po czym notowania zaczęły nieco odrabiać straty. Na półmetku indeks spada o 0,3 proc., do 2304 pkt. Najmocniej spadają notowania CD Projektu, o 2,7 proc. Po około 2,6 proc. tanieją także walory Cyfrowego Polsatu i Asseco Poland. Na celowniku kupujących jest z kolei JSW, której notowania rosną o ponad 4 proc.
Indeks średnich spółek zdołał wyjść na plus, jednak zwyżka jest skromna i wynosi 0,1 proc. W tym gronie liderem wzrostów jest mBank, który drożeje o ponad 5 proc. Warto zauważyć, że dziś GUS opublikował oszacowany wskaźnik inflacji za grudzień. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 8,6 proc. rok do roku. Przy okazji publikacji poprzednich danych o inflacji, pozytywnie reagowały na nie notowania banków, z uwagi na rosnącą presję na podwyżkę stóp. Jednak RPP podniosła już stopy cztery razy z rzędu, a notowania innych pożyczkodawców nie reagują już tak mocno.
Pod presją są z kolei małe spółki. sWIG80 traci blisko 0,4 proc.
Najmocniej na rynku głównym GPW tracą walory Yolo. Notowania spółki spadają o blisko 20 proc. Warto jednak zauważyć, że w ostatnich tygodniach walory Yolo mocno podrożały. Stopa zwrotu za ostatni miesiąc wynosi ponad 300 proc.
Główne indeksy w Europie znajdują się w okolicach czwartkowego zamknięcia. Niemiecki DAX traci 0,1 proc., a francuski CAC40 rośnie o 0,1 proc. Inwestorzy na zagranicznych rynkach wyczekują danych z amerykańskiego rynku pracy, które zostaną opublikowane o godz. 14:30 czasu polskiego. Średnia ekonomistów mówi, że w grudniu liczba etatów w sektorze pozarolniczym w USA wzrosła o 400 tys., wobec 210 tys. w listopadzie.