Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kilka poprzednich tygodni złoto spędziło w trendzie bocznym. Od dołu solidną barierą dla podaży jest poziom 1900 dolarów za uncję. Kilka ostatnich dni przyniosło z kolei wyraźne umocnienie. We wtorek po południu cena uncji sięgała 1970 dolarów. W ślad za złotem podąża także srebro. Zwyżka cen metali szlachetnych wspiera oczywiście notowania funduszy z ekspozycją na rynek tych surowców.
Przed około miesiącem doszło do korekty na rynkach akcji i wówczas lokalny dołek zanotowało też złoto. Od tamtego czasu średnia stopa zwrotu funduszy metali szlachetnych jest już dodatnia, a najlepsza strategia – PKO Akcji Rynku Złota – przyniosła 6,6 proc. zysku (wycena na 11 sierpnia). Podobnie udanie radzi sobie Esaliens Gold, inwestujący w jednostki innego funduszu. Wynik za ostatni miesiąc przekracza 4 proc. Nie wszystkim udało się jednak w tym czasie zarobić – trzy fundusze notują stratę. Najsłabszy w grupie jest Superfund Goldfuture, który w ostatnim miesiącu stracił blisko 9 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Towarzystwo zaoferuje klientom usługę zarządzania aktywami dla zamożnych klientów.
Tak dużych napływów do funduszy dłużnych jak w maju nie było od jesieni zeszłego roku. Co ciekawe, rośnie apetyt na ryzyko w ramach tej kategorii produktów.
Ponad 90 proc. z funduszy polskich akcji uniwersalnych i 104 proc. z funduszy akcji małych i średnich spółek – na pozór takich zysków trudno oczekiwać ze zdywersyfikowanych portfeli, a jednak właśnie tak prezentują się pięcioletnie wyniki wspomnianych funduszy. I mowa tylko o średnich.
Ostatnie lata przypomniały, że przemiany na świecie mogą być bodźcem do dynamicznego wzrostu gospodarki i lokalnego rynku akcji, ale nieraz sprawiają też spory zawód inwestorom. Nie tylko z tej perspektywy Polska mimo wszystko wygląda atrakcyjnie.
W maju zdecydowana większość funduszy inwestycyjnych wypracowała zyski. Pazur pokazały portfele spółek amerykańskich i rynków rozwiniętych, ale z wynikami po pięciu miesiącach część z nich wciąż ma problem. Na GPW wciąż trwała sielanka.
Mało który składnik aktywów dał w tym roku zarobić więcej od polskich akcji, a w tej samej kategorii wagowej tego rodzaju fundusze odjeżdżają konkurencji. Niestety, jednocześnie widmo korekty jest coraz bliższe.