Motorem poprawy wyników Grupy Apator są działy energii elektrycznej oraz wody i ciepła, które mogą się pochwalić wzrostem przychodów i poprawą marż rok do roku. W nich zarząd widzi potencjał wzrostu. – Realizacja wymiany liczników smart w energetyce nabiera tempa. Aktywnie uczestniczymy w większości rynkowych przetargów, gdzie doceniane są walory techniczne naszych produktów.
Nasze produkty z działu energii elektrycznej zyskują również coraz większe uznanie na rynkach zagranicznych, zwłaszcza oferta specjalistycznej aparatury łączeniowej. Bardzo zadowoleni jesteśmy również – pod kątem przychodów i rentowności – z segmentu woda i ciepło, gdzie notujemy wzrosty pomimo wysokiej bazy – podkreśla Maciej Wyczesany, prezes Apatora.
Mniej korzystnie wyglądają perspektywy działu gazu, gdzie wyzwaniem jest kurczący się rynek. – Gaz mierzy się jeszcze z wyzwaniami rynkowymi wobec niesprzyjającego otoczenia makroekonomicznego, jednak spodziewamy się, że w perspektywie kilkunastu miesięcy powinien już powoli odwracać trendy – przewiduje. Jednocześnie zapewnia, że nawet przy mniejszej skali sprzedaży rynek gazu pozostanie dla spółki atrakcyjny.
Zarząd Apatora zapewnia, że moce produkcji w zakresie liczników są w pełni wykorzystane, a łańcuch dostaw jest zabezpieczony. – W razie potrzeby jesteśmy w stanie bardzo szybko zwiększyć produkcję liczników o 20–30 proc. – wskazuje.
Apator planuje zauważalny wzrost wydatków inwestycyjnych w przyszłym roku. – Jesteśmy w trakcie ustalania budżetu na 2024 r. Planujemy zwiększenie wydatków o minimum 50 proc. powyżej tego, co zainwestowaliśmy w tym roku – wyjaśnia prezes. Dodaje, że część inwestycji wynika z konieczności, by grupa mogła uczestniczyć w transformacji energetycznej, a pozostałe projekty to w dużej mierze inwestycje przewidziane w strategii rozwoju grupy.