Dystrybutor produktów stalowych oraz producent rur m.in. do przesyłu gazu według szacunków osiągnął w ubiegłym roku niemal 107 mln zł zysku netto, o 669 proc. więcej niż w 2020 r. Zgodnie z rekomendacją zarządu na dywidendę przeznaczonych będzie 21 mln zł, czyli 1,2 zł na akcję. Co jednak z pozostałą kwotą?
– Duża część wypracowanego zysku zostanie przeznaczona na kapitał zapasowy, co poprawi strukturę finansowania majątku obrotowego, w tym głównie zapasów wyrobów hutniczych, ponieważ ich ceny rynkowe w ostatnim czasie dynamicznie wzrosły. Ponadto, w warunkach konfliktu wojennego na Ukrainie, możliwego ostudzenia gospodarki i wystąpienia ryzyka zatorów płatniczych, wypracowane zyski dodatkowo umacniają bezpieczeństwo finansowe firmy – mówi „Parkietowi" prezes Henryk Orczykowski. W dłuższym terminie jednak firma chce skupić się głównie na usprawnieniu logistyki, dzięki czemu poprawi obsługę klientów.
Ceny najpopularniejszych produktów stalowych, jak m.in. pręty żebrowane czy blachy konstrukcyjne, są obecnie o kilkaset procent droższe, niż było to jeszcze w zeszłym roku. Zwyżki potęgowane wojną w Ukrainie spowodowały początkową panikę na rynku, a firma zmuszona była nawet do reglamentacji produktów. Teraz sytuacja wydaje się stabilizować. – Reglamentacja produktów była chwilową odpowiedzią na panikę na rynku, jaka pojawiła się tuż po wybuchu wojny. Wielu odbiorców zaczęło robić zakupy na zapas wręcz spekulacyjnie. Groziło to ogołoceniem naszych składów handlowych i uniemożliwiłoby bieżącą obsługę klientów, którzy pilnie potrzebowali stali na realizację zawartych już kontraktów budowlanych. Rynek zazwyczaj jednak szybko odzyskuje równowagę. Według mnie ten nadzwyczajny stan rynku stalowego ustabilizuje się w II kw. – dodał prezes.
Wydaje się, że otoczenie gospodarcze sprzyja także rozwojowi działalności związanej z produkcją rur dla branży gazowej. – Wojna pomiędzy Rosją a Ukrainą spowodowała, że znowu ogromne znaczenie przywiązuje się do uniezależnienia krajów Unii Europejskiej od gazu i ropy pochodzących z Rosji. Gaz-System zapowiada, że w kolejnych latach będą prowadzone prace przy realizacji tak dużych projektów, jak terminal FSRU (hub do regazyfikacji gazu ziemnego), połączenie krajowego systemu przesyłowego z systemem gazociągów tranzytowych oraz nowe przyłączenia zakładów energetycznych i elektrociepłowni. Plan inwestycyjny na lata 2022–2024 obejmuje 925 projektów o wartości ponad 8,5 mld zł – podsumował Orczykowski.
