Zarząd firmy ogłosił wczoraj założenia swego programu pilotażowego i zaprezentował... prototypy aut na energię elektryczną.

– Poprzez budowę samochodu na prąd chcemy się przyczynić do rozwoju całkowicie bezemisyjnego transportu w Republice Czeskiej – powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej w Pradze Martin Roman, prezes koncernu. Według niego pilotażowy projekt CEZ-u miałby przebiegać w trzech etapach. W pierwszym – który potrwa do połowy przyszłego roku – koncern przygotuje 10 aut napędzanych energią elektryczną.

Planuje przekazać je za darmo do testowania organizacjom pozarządowym. W kolejnej fazie – do 2012 r. – na ulicach Pragi i Ostrawy testowanych miałoby być od 50 do 100 tego typu pojazdów. – Na tym etapie liczymy na zaangażowanie się władz miejskich, głównie w budowę publicznych stacji ładowania – powiedział Roman.

Trzeci etap – zgodne z założeniami zarządu – miałby polegać na wprowadzeniu komercyjnego systemu usług, świadczonych przez CEZ. Pilotaż jest częścią strategicznego programu FutureMotion, którego założenia zarząd CEZ-u zaprezentował w zeszłym tygodniu.