Kurs spółki zyskał wczoraj 1,7 proc. i na zamknięciu papiery kosztowały po 8,55 zł.
Przychody Multimediów Polska w ubiegłym roku powiększyły się o 10,7 proc., do 526,3 mln zł, zysk operacyjny o 11 proc., do 102,5 mln zł, EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) o 12 proc., do 264,8 mln zł, a zysk netto o 28 proc., do 64,1 mln zł. – Nie spodziewam się, aby cokolwiek do 2011 roku obniżyło dynamikę wzrostu naszych wyników – mówił prezes Andrzej Rogowski. Jego zdaniem zysk netto może rosnąć w 2010 roku szybciej niż inne wskaźniki, a potencjał wzrostu EBITDA spółki to 16 proc. Rogowski poinformował, że zarząd będzie rekomendował pozostawienie zysku wypracowanego w ubiegłym roku w spółce. – Decyzja w sprawie skupu akcji na razie nie zapadła – mówił.
W 2009 roku operator pozyskał 11,1 tys. abonentów i na koniec grudnia miał ich 673,1 tys. Coraz większa część klientów spółki korzysta z więcej niż jednej usługi. Średnie ARPU (przychód na abonenta) Multimediów w IV kwartale wyniosło 65,9 zł, a w całym 2009 roku – 63,39 zł, o 7,3 proc. więcej niż w 2008 roku.
Rogowski nie wykluczył, że spółka przejmie w tym roku sieć o kilkudziesięciu tysiącach abonentów. Wcześniej informował, że ceny, jakich oczekują sprzedający, są zbyt wysokie. – Wydaje mi się, że część moich kolegów zrozumiała to, co mówiłem od pewnego czasu. Zmianę ich podejścia wymusiły w pewnym stopniu działania Telekomunikacji Polskiej i grupy Polsatu, które wchodzą na kolejne rynki z szerszą ofertą usług. Dla części małych przedsiębiorców to moment, aby wybrać między doinwestowaniem sieci a wyjściem z inwestycji. Dlatego rozmawiamy, dyskutujemy, niektóre z omawianych transakcji być może uda się zrealizować w tym roku. Jest wśród nich też sieć o kilkudziesięciu tysiącach abonentów – mówił prezes.