Priorytetem NWR są inwestycje w Polsce

NWR wyda na projekt Dębieńsko znacznie mniej, niż planował. Kopalnia ma ruszyć za pięć lat. Wcześniej koncern może kupić inną prywatyzowaną polską firmę

Publikacja: 03.03.2010 15:20

Priorytetem NWR są inwestycje w Polsce

Foto: AFP

Giełdowy koncern wydobywczy New World Resources zamierza wydać na uruchomienie kopalni w Dębieńsku 350 mln euro (prawie 1,38 mld zł) – powiedział Marek Jelinek, wiceprezes NWR.

[srodtytul]KHW czy JSW?[/srodtytul]

To jednak niejedyne plany inwestycyjne NWR w tym regionie Europy. Jelinek twierdzi, że NWR interesują akwizycje w dziedzinie wydobycia węgla w Europie Środkowej i Wschodniej, dlatego spółka intensywnie przygląda się Polsce i Ukrainie, jednak w centrum uwagi zarządu jest właśnie nasz kraj.

– Bardzo duża część tego typu aktywów jest w Polsce w rękach rządu, który przygotowuje ich prywatyzację. Wierzymy, że sukces zeszłorocznej częściowej prywatyzacji w tym segmencie uruchomi wiele dalszych procesów sprzedaży – zadeklarował Jelinek w wywiadzie dla czeskiego tygodnika “Euro”. Chodzi oczywiście o czerwcowy debiut na warszawskiej giełdzie Lubelskiego Węgla Bogdanki. – Z chęcią uczestniczylibyśmy w tych prywatyzacjach – dodał wiceprezes NWR.

Nie podał jednak konkretnych firm, których prywatyzacją zainteresowana jest jego firma. Jednak nietrudno zgadnąć, że może chodzić o Katowicki Holding Węglowy czy Jastrzębską Spółkę Węglową – bo to właśnie one w 2011, a najpóźniej w 2012 roku mają trafić na giełdę. Taka forma sprzedaży polskich kopalń jest bowiem zapisana w strategii dla górnictwa. Tyle że prezes KHW Stanisław Gajos w rozmowie z “Parkietem” nie ukrywał, że holding bierze pod uwagę ewentualną prywatyzację przy udziale inwestora strategicznego, czego np. nie dopuszcza Bogdanka, stawiająca na inwestorów finansowych (lubelska kopalnia będzie dalej prywatyzowana w tym roku).

[srodtytul]Odchudzone Dębieńsko[/srodtytul]

Głównym celem dla NWR jest jednak budowa nowej własnej kopalni na miejscu nieczynnego Dębieńska w województwie śląskim. Początkowo spółka szacowała, że wyda na ten cel 600–800 mln euro. Jednak teraz miałaby to być kwota o 45–60 proc. niższa. Kopalnia powinna ruszyć za około pięć lat. Jelinek wyjaśnił, że w okresie kryzysu gospodarczego fizyczne prace nad projektem Dębieńsko właściwie nie były prowadzone, jednak NWR wykorzystał ten czas na zoptymalizowanie technicznych planów uruchomienia kopalni. Efektem jest m.in. zredukowanie planowanych nakładów finansowych.

– Chociaż może jeszcze nie widać wymiernych efektów tej inwestycji, to pierwsze będą w 2011 r. – powiedział Jelinek w rozmowie z “Parkietem”. Według niego zamiary spółki spotykają się z bardzo dobrym przyjęciem ze strony władz samorządowych, które widzą w projekcie możliwość stworzenia nowych miejsc pracy. Miałoby ich być, według wcześniejszych deklaracji NWR, około 3 tys. – Lokalne władze wspierały nas w staraniach o zdobycie licencji na uruchomienie kopalni – przyznał Jelinek.Wczoraj na zamknięciu sesji w Warszawie akcje NWR podrożały o 2,36 proc., do 27,75 zł, natomiast w Pradze potaniały o 0,17 proc., do 179,5 koron (27,34 zł).

Firmy
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Patologie przymusowego wykupu. Jest petycja do ministra finansów
Firmy
Premier zdecydował o Rafako. Padła kwota pomocy
Firmy
Egipt postawił na Feerum. Kurs wystrzelił
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Firmy
Zarząd Toi widzi podstawy do ostrożnego optymizmu
Firmy
Woda i ścieki wymagają większej uwagi