Pożar powstał w sąsiadujących z budynkami Compleksu zakładach produkcji opakowań i przeniósł się na pomieszczenia giełdowego producenta i sprzedawcy, m.in. łożysk i pasów klinowych. Mieściły się w nich głównie biura administracyjne. Pożar objął również część powierzchni wystawienniczo-magazynowych dwóch spółek zależnych – Complex Automotive Bearings oraz Premium Technik Polska.
Łącznie spłonęły trzy hale o powierzchni około 7 tys. mkw. i częściowo czwarta hala. Z tego aż 5 tys. mkw. powierzchni była własnością giełdowej firmy. – Budynki oraz majątek Compleksu oraz spółek zależnych są ubezpieczone, dzięki czemu poniesione straty zostaną pokryte przez ubezpieczyciela – informuje Radosław Łodziato, wiceprezes Compleksu.
Przedstawiciele giełdowej spółki uspokajają również, że magazyny, zapasy i główne centrum dystrybucji firmy zlokalizowane są w Smolicach (woj. łódzkie) na terenie Tulipan Park, gdzie już w kilka godzin po wybuchu pożaru rozpoczęło działalność centrum zapasowe grupy. – Dzięki temu działalność biznesowa spółek nie ulegnie poważniejszym zakłóceniom – informuje Łodziato. Na 10 tys. mkw. magazynów jest rozmieszczone ponad 6 tys. ton towarów w 20 tys. rodzajów asortymentów. Na koniec dnia akcje wyceniono na 1,86 zł po 0,54 proc. wzroście.