W nie odtajnionym jeszcze "debiutanckim" raporcie analitycznym datowanym na 30 czerwca analitycy Ipopema Securities zalecają kupować akcje Mennicy, a ryzyko inwestycyjne oceniają jako średnie. Kurs docelowy wyznaczyli na 150 zł. W tej chwili papiery kosztują 128 zł.
Zdaniem analityków, pozycja monopolisty pod względem produkcji monet obiegowych i kolekcjonerskich zapewnia firmie stabilne przychody i zyski. Z drugiej strony, Mennica jest uzależniona od Narodowego Banku Polskiego, który jest emitentem monet. Tymczasem wprowadzony przez NBP system sprzedaży "Kolekcjoner" spowodował zmniejszenie popytu na monety kolekcjonerskie, co uderzy w Mennicę.
Analitycy twierdzą, że duży potencjał wzrostu tkwi w segmencie płatności elektronicznych - Mennica jest operatorem kart magnetycznych, używanych głównie jako bilety komunikacji miejskiej. Analitycy podkreślają, że w razie przyjęcia przez Polskę euro Mennica ma szansę na produkcję polskiej wersji monet.