Jak informujemy w dzisiejszym wydaniu „Parkietu", KSG Agro w przyszłym roku chce przeznaczyć na inwestycje 54 mln USD, kiedy w bieżącym roku nakłady wyniosą 17 mln USD.

W przyszłym roku 28 mln USD pochłonie rozbudowa kompleksu hodowli trzody chlewnej, 8,6 mln USD ma trafić na zwiększenie banku ziemi (w drugiej połowie roku), a 4,5 mln USD na sprzęt rolniczy. 12 mln USD planuje się wydać na rozbudowę nowego segmentu, czyli produkcji pelletu jako paszy dla zwierząt.

Wszystkie planowane inwestycje zdaniem zarządu mają już zapewnione finansowanie: kredyty, leasing i środki własne. Jedynym wyjątkiem jest fabryka pelletu jako paszy dla zwierząt (12 mln USD). – Jeszcze weryfikujemy źródło jej finansowania – poinformował Sergiej Mazin, dyrektor generalny KSG, dodając, że nie są planowane dezinwestycje.

Czy w grę wchodzi emisja akcji albo obligacji? – Nie ma jeszcze jasnego planu. Sprawdzamy wszystkie możliwości. Jeśli sytuacja na rynku kapitałowym będzie sprzyjająca, nie wykluczamy niczego. Będziemy tę sprawę konsultować z naszymi inwestorami – dodaje. To zmiana stanowiska, bo wcześniej KSG podkreślało, że nie planuje emisji. Zarząd spółki nie spodziewa się, że część swojego pakietu mógłby sprzedać Siergiej Kasjanow, prezes i główny akcjonariusz KSG (ma 66 proc. akcji).