Za uchwałą w tej sprawie oddano głosy z ponad 99,79 proc. biorących udział w głosowaniu akcji. Pozostałe niespełna 0,21 proc. stanowiły głosy wstrzymujące się.

W październiku zeszłego roku Puławy przedłożyły Ciechowi ofertę na zakup pomorskiej firmy. O Gdańskie Fosfory starało się także kilku innych inwestorów, w tym m.in. Azoty Tarnów i Luvena. Jednak to propozycja Puław okazała się najlepsza i w efekcie 16 grudnia Ciech właśnie z tą spółką zawarł umowę. Łączna wartość tego przejęcia ma sięgnąć około 229 mln zł.

Do tego, aby transakcja między Ciechem i Puławami doszła do skutku, konieczne jest już tylko zaaprobowanie jej przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Strony umowy liczą na to, że taka zgoda będzie wydana jeszcze w tym miesiącu. W tej sytuacji Gdańskie Fosfory mogłyby trafić do grupy kapitałowej Puław już od początku drugiego kwartału 2011 r.

Pomorskie zakłady produkują głównie nawozy wieloskładnikowe. Puławy, które są największym w kraju wytwórcą nawozów azotowych, dzięki przejęciu Gdańskich Fosforów rozszerzą zatem paletę produktów. Zyskają także dostęp do portu morskiego oraz sieć dystrybucyjną. Akcjonariusze Puław postanowili także (choć nie jednogłośnie) przyznać prezesowi Pawłowi Jarczewskiemu nagrodę roczną (za ubiegły rok obrotowy) w wysokości jego trzymiesięcznych zarobków. Wynagrodzenie Jarczewskiego w roku obrachunkowym 2009/2010 wyniosło 304 tys. zł. Przychody zakładów sięgnęły w tym czasie prawie 2,1 mld zł, ich czysty zysk zaś przekroczył 35,5 mln zł.

Wczoraj kurs spółki na GPW spadł o 0,43 proc., do 114,7 zł.