Zarząd Arctic Paper tłumaczy, że w I półroczu spółkę dotknęły rosnące ceny celulozy. - A zakup tego surowca stanowi 50 proc. kosztów, co mocno wpłynęło na osłabienie wyniku netto - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper.
Dodał, że w II kwartale znacznie obniżył się popyt na papier na świecie. - Spadek popytu obserwujemy już od połowy kwietnia. W całym II kwartale było on o 9-10 proc. niższy niż w poprzednim kwartale. Natomiast tylko w czerwcu zanotowaliśmy 15-proc. spadek popytu w porównaniu z majem - dodał Jarczyński.
Zaznaczył, że w II półroczu spółce raczej nie uda się odpracować straty. - Choć II półrocze zapowiada się dużo lepiej niż pierwsza połowa roku, to raczej nie uda się nam odpracować tej starty, którą odnotowaliśmy w I półroczu. Dlatego cały rok zakończymy prawdopodobnie na minusie - powiedział Jarczyński. – Natomiast 2012 r. spółka zakończy już z pozytywnym wynikiem finansowym.
Ze względu na trudną sytuację w branży papierniczej, Arctic Paper wstrzymał projekt rozbudowy polskiej fabryki w Kostrzynie. Firma wdraża program oszczędnościowy we wszystkich swoich fabrykach, który zakłada m.in. zmniejszenie zatrudnienia w niemieckim zakładzie o 15 proc. W sumie wszystkie te działania mają przynieść w przyszłym roku oszczędności rzędu 60 mln zł.