Ina zmuszona wstrzymać działalność na terenie tego kraju z powodów od niej niezależnych wykorzystała klauzulę o „sile wyższej". Dzięki temu nie będzie musiała realizować zapisów porozumienia o podziale produkcji zawartych w umowie z syryjskim państwowym koncernem naftowym, w ramach którego była zobowiązana przekazywać część przychodów z tytułu wydobycia ropy. – Nie będzie też łożyć ustalonych rocznych kwot na  rozwój infrastruktury wydobywczej i prace poszukiwawcze – twierdzi Wojciech Kozłowski, analityk Espitrito Santo. – Spadek wydobycia MOL może sięgnąć 14 tys. baryłek dziennie, co stanowi 10 proc. planowanego wydobycia na 2012 r. – dodaje. Spodziewać się należy wpływu spadku wydobycia na EBITDA – wynik może być niższy o 0,4 mld USD. Produkcja w Syrii charakteryzuje się bowiem bardzo wysoką rentownością operacyjną.