Główny akcjonariusz międzynarodowej grupy wprowadza na giełdę już drugą spółkę ze swojego portfela. Po PCC Intermodal przyszedł czas na PCC Exol, który na GPW zadebiutuje w lipcu. Ale nie jest to ostatnie słowo Waldemara Preussnera. Po wspomnianym upublicznieniu firmy wytwarzającej półprodukty dla przemysłu chemicznego i kosmetycznego zamierza on wprowadzić na rynek główny kolejne przedsiębiorstwa ze swojego portfela. – Zależy nam, by budować pozycję grupy przez giełdę, bo ona zapewnia nie tylko pieniądze, ale i transparentność, co nie jest bez znaczenia w przypadku tak rozbudowanej struktury jak nasza – tłumaczy Waldemar Preussner.
Zaznacza, że nie szuka odpowiedniego momentu na upublicznienie swoich firm. Nie chodzi mu też o jak najlepsze sprzedanie oferty. – Chcemy mieć kilka notowanych firm, by zbudować markę i renomę PCC także wśród inwestorów instytucjonalnych – wyjaśnia.
Poliuretany gotowe na rynek
Po Exolu na główny parkiet ma trafić spółka zajmująca się produkcją poliuretanów. Do końca tego roku zostanie do niej wniesiona aportem dywizja znajdująca się obecnie w ramach chemicznej PCC Rokity. W taki sam sposób wzmocniono pod koniec października ub.r. Exol, wnosząc doń trzy z czterech działających obecnie w tej firmie instalacji do produkcji surfaktantów (substancji czynnych powierzchniowo do produkcji chemii gospodarczej i kosmetyków). – Upublicznienie spółki produkującej poliuretany mogłoby nastąpić do końca przyszłego roku lub na początku 2014 r. – mówi Preussner.
Ocenia, że ta firma jest już gotowa do wejścia na giełdę, bo jej roczne przychody wynoszą ok. 400 mln zł.
3 spółki z grupy PCC mają trafić na GPW w ciągu najbliższych dwóch lat. Na razie jest tam PCC Intermodal