- Teraz szacujemy między 95 a 100 milionów złotych (zysku netto w 2012 roku) - powiedział Reuterowi odpowiedzialny w firmie za finanse Janusz Zalewski. W 2011 roku deweloper miał 83 miliony złotych skonsolidowanego zysku netto wobec 40 milionów w 2010 roku.
- Nie zmieniamy polityki dywidendowej. Zależy ona od zysku i perspektyw. Jeśli zysk będzie wyższy, to oczekiwanie wyższej dywidendy jest uzasadnione - powiedział Zalewski. - Można oczekiwać nieco wyższej propozycji (niż dywidenda za zeszły rok)" - uzupełnił. Z zysku za 2011 rok dywidenda wyniosła 1,50 złotego na akcję.
Deweloper spodziewa się, że w IV kwartale przekaże około 600 mieszkań, a w całym 2012 roku 2030-2040, powiedział wiceprezes i dyrektor finansowy spółki Janusz Zalewski.
- W IV kwartale może być to około 600, a roczna liczba przekazań może wynieść między 2030-2040, choć będzie to zależało od przekazań w projekcie Akropol - powiedział na konferencji prasowej Zalewski. - To trochę więcej niż spodziewaliśmy się jeszcze w trzecim kwartale. Ta liczba wydaję się realna do osiągnięcia - dodał. Spółka spodziewa się, że w całym 2012 roku jej marża brutto na sprzedaży może wynieść 24 procent, zaś w 2013 roku nie spadnie poniżej 20 procent. - Oczekiwaliśmy marży w całym roku 2012 w wysokości 22-24 procent. Teraz wydaje się, że powinna być bliżej górnej granicy. Wydaję się, że w całym 2013 roku marża nie spadnie poniżej 20 procent - powiedział Zalewski.
Przed sesją spółka poinformowała o wynikach za trzeci kwartał tego roku. Skonsolidowany zysk netto Dom Development przypisany akcjonariuszom spółki w trzecim kwartale tego roku wzrósł do 35,54 mln zł.
