CEDC nie chce Marka Kaufmana we władzach

Komitet przy radzie dyrektorów nie widzi w niej byłego szefa Whitehall. Liczy jednak, że przekona on Tariko do sojuszu

Aktualizacja: 13.02.2017 23:49 Publikacja: 23.11.2012 05:00

CEDC nie chce Marka Kaufmana we władzach

Foto: GG Parkiet

„Był pan znakomitym biznesmenem i właścicielem (...) spółki Whitehall, która została sprzedana CEDC, ale niekoniecznie powoduje to, że jest pan w tym momencie idealnym kandydatem na niezależnego członka rady dyrektorów CEDC" – napisał w liście do Marka Kaufmana komitet przy radzie dyrektorów spółki.

Należy do niego ponad 9?proc. akcji CECD, a w ostatnich miesiącach zasiadał w komitecie spółki ds. nadzoru nad Rosją. Kilka dni temu SEC, amerykański odpowiednik KNF, opublikował dwa listy Kaufmana, w których, m.in. skrytykował on sposób zarządzania firmą i zażądał jak najszybszego zorganizowania spotkania rady dyrektorów z wiodącymi akcjonariuszami.

Komitet przy radzie dyrektorów zwraca uwagę, że obawy Kaufmana o brak postępów „w zakresie zabezpieczenia zobowiązań Russian Standard dotyczących finansowania" są uzasadnione. Prosi go także o pomoc „w zapewnieniu powrotu Russian Standard do stołu negocjacyjnego lub wsparciu CEDC przy rozważaniu dostępnych alternatyw".

W ubiegłotygodniowym liście Roustam Tariko, właściciel Russian Standard oraz szef rady dyrektorów CEDC i jeden z jego dwóch tymczasowych prezesów zażądał przekazania mu pełnej kontroli w spółce. Zagroził też, że może wycofać się z sojuszu. Zgodnie z wcześniejszą umową za pomoc w spłacie obligacji wartych 310 mln USD (zapadają na początku 2013 r.) miałby docelowo dostać 43 proc. udziałów CEDC. Teraz ma ich ponad 19 proc. Komitet opublikował list, w którym odrzucił żądania Tariko.

– Listowne dyskusje kluczowych osób w spółce nie służą jej wizerunkowi w oczach inwestorów – uważa Marek Czachor, analityk Erste Securities.

Jego zdaniem nie ma obaw, że Tariko wycofa się z sojuszu. List, który opublikował, jest tylko próbą wywalczenia jak najkorzystniejszych warunków przejęcia władzy w CEDC.

– Tariko będzie dokupować akcje CEDC i bić się o swoje racje, domagając się, by firmą zarządzał profesjonalista – uważa Wadim Drobiza z agencji CIFRRA, monitorującej rosyjski rynek alkoholi. – Jednocześnie nie musi się spieszyć, bo w CEDC nic złego się nie dzieje. Ostatnio firma pokazała nawet zysk (według amerykańskich standardów GAAP – red.), jest też liderem rynku rosyjskiego – dodaje.

[email protected]

Firmy
Mazop już na małej giełdzie
Firmy
MSCI: awansują CCC, Millennium, Budimex i Diagnostyka
Firmy
Gorący maj dla Rafametu. Kiedy zastrzyk gotówki?
Firmy
Rainbow Tours na fali
Firmy
Erbud ostrożny w kubaturówce, czeka na boom w OZE i modułach
Firmy
Co będzie z Rafametem? Mamy odpowiedź ARP