PKP Cargo: Do KNF trafił prospekt emisyjny

PKP Cargo złożyło w Komisji Nadzoru Finansowego prospekt emisyjny. To jeden z elementów strategii PKP, do którego należy 100 proc. akcji tej firmy.

– Mamy nadzieję, że inwestorzy docenią możliwość inwestycji w akcje drugiej największej w Unii Europejskiej spółki z branży kolejowych przewozów towarowych, która będzie jednocześnie największą notowaną spółką z tej branży w UE – mówi Jakub Karnowski, prezes PKP.

– Składając prospekt w KNF, wkroczyliśmy w kluczowy etap przygotowań PKP Cargo do oferty publicznej akcji i debiutu na warszawskiej giełdzie – twierdzi z kolei Łukasz Boroń, prezes PKP Cargo. Dodaje, że ostateczna decyzja dotycząca terminu przeprowadzania oferty będzie uzależniona m.in. od decyzji właściciela i warunków rynkowych.

1,75 mld zł może uzyskać PKP z publicznej sprzedaży 50 proc. akcji przewoźnika towarowego PKP Cargo

Z informacji „Parkietu" wynika, że spółka przeprowadzi jedynie publiczną sprzedaż akcji, nie emitując nowych. Inwestorom prawdopodobnie zostanie zaoferowanych 50 proc. walorów minus jeden. Do sprzedaży i debiutu powinno dojść w IV kwartale. Według różnych wycen PKP Cargo jest warte ok. 3,5 mld zł. Ze sprzedaży połowy udziałów PKP może uzyskać więc ok. 1,75 mld zł.

W ubiegłym roku, według międzynarodowych standardów rachunkowości, PKP Cargo wypracowało 5,17 mld zł skonsolidowanych przychodów i 267,4 mln zł czystego zarobku. W stosunku do 2011 r. sprzedaż spadła o 7,2 proc., a zysk netto o 35 proc. Jednym z powodów słabszych wyników była pogarszająca się koniunktura w branży.

PKP Cargo na rynku kolejowym w Polsce ma około 50 proc. udziałów w przewiezionej masie towarów. Firma dysponuje także największym taborem nad Wisłą. To jedna z jej największych przewag konkurencyjnych. Grupa posiada około 2,5 tys. lokomotyw i ponad 64 tys. wagonów. Na koniec ubiegłego roku grupa zatrudniała około 28 tys. osób, a spółka matka około 24 tys.

PKP Cargo ma prawo wykonywać samodzielne przewozy kolejowe nie tylko w Polsce, ale także w Niemczech, Belgii, Czechach, na Słowacji, w Austrii oraz na Węgrzech. Chce też wozić ładunki z portów Beneluksu do Polski i do południowej Europy. Z tego powodu ubiega się o licencję na przewozy w Holandii.

Największym w UE towarowym przewoźnikiem kolejowym jest niemiecki DB Schenker, który posiada 2,9 tys. lokomotyw i ponad 100 tys. wagonów. Podmiot ten wypracował w ubiegłym roku 389 mln euro zysku EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja). W PKP Cargo zysk ten wyniósł 177 mln euro. Trzeci w UE jest austriacki Rail Cargo Austria z zyskiem EBITDA na poziomie 120 mln euro.