Przychody ze sprzedaży zmalały z 2,28 mld zł do 1,93 mld zł. To wyniki nieco gorsze od oczekiwanych. Konsensus sporządzony przez PAP na podstawie prognoz 15 biur maklerskich zakładał 42 mln zł zysku netto i 68 mln zł operacyjnego.
I półrocze JSW zamknęło ze 173 mln zł czystego zarobku, o 78 proc. mniejszym niż rok temu. W podobnym tempie skurczył się zysk operacyjny, do 259 mln zł. Przychody zmalały o 11 proc., do 4,11 mld zł. Przepływy pieniężne JSW z działalności operacyjnej wyniosły 957 mln zł wobec 1,25 mld zł rok temu. Słabsze wyniki to przede wszystkim konsekwencja spadających cen węgla, głównie koksującego, który stanowi ok. 70 proc. sprzedaży JSW (spadek cen o 28 proc. r./r.). Tanieją również węgiel energetyczny i koks (odpowiednio o 12,5 proc. i 25 proc.). Dodatkowo negatywnie na wyniki w II kwartale wpłynęło porozumienie w sprawie wypłaty pracownikom nagrody (z zysku za 2012 r). w wysokości 90,5 mln zł. W analogicznym okresie ubiegłego roku było to 130 mln zł.
Jarosław Zagórowski, prezes JSW, informuje, że w II kwartale spółka kontynuowała działania dostosowujące do trudnych warunków zewnętrznych. – Brak przesłanek do ożywienia gospodarki europejskiej w II półroczu, zwłaszcza w sektorze stalowym, powoduje, że szczególnie dokładnie przyglądamy się naszym kosztom i dostosowujemy je do niższych przychodów – mówi.
Jednostkowy gotówkowy koszt wydobycia w I półroczu wyniósł 341 zł za tonę, o 1,4 proc. więcej niż rok temu. Jak tłumaczy spółka, wynika to głównie z realizacji niższego o 1,4 proc. wydobycia węgla netto przy wyższych o 0,7 proc. nakładach na jego produkcję.
– Pracujemy nad zwiększeniem efektywności. Mamy ambitny cel, aby przy niższych kosztach działania i mimo prawdopodobnego utrzymania się w drugim półroczu niskich cen węgla i koksu, nie zamknąć stratą całego roku – dodaje Zagórowski. Spadające ceny węgla koksowego na rynku spotowym wskazują, że ceny benchmarkowe na IV kwartał mogą spaść. To może oznaczać dla JSW straty w II półroczu.