– Podtrzymujemy prognozę, ale bardzo dużo będzie zależało od Alterisu (sprzedaż systemów informatycznych dla szpitali – red.), który zwykle największe obroty osiąga w IV kwartale – mówi Grzegorz Maślanka, członek zarządu Voksela ds. finansowych. – Potrzebne nam będą 2–3 transakcje sprzedaży w Alterisie, w tym obszarze nie czujemy się pewnie, natomiast jesteśmy spokojni o wyniki jednostkowe Voksela i CDO (Centrum Diagnostyki Obrazowej) – dodaje.
Prognoza zakłada, że w tym roku zysk operacyjny grupy wzrośnie o 85 proc., do 22 mln zł, EBITDA o 52 proc., do 33 mln zł, a obroty o 19 proc., do 127 mln zł. Po I półroczu EBITDA wyniosła 8,5 mln zł.
SteriPET już w sprzedaży
Maślanka dodaje, że wkład muszą mieć też dwa nowe ośrodki pozytonowej tomografii emisyjnej (PET): w Białymstoku i Katowicach, które mają rozpocząć pracę w październiku. Z kolei trzeci otwarty w tym roku PET ma ruszyć na przełomie listopada i grudnia w Brzozowie. Na koniec roku Voxel będzie miał pięć takich urządzeń. W przyszłym roku chce otworzyć dwa kolejne: w Opolu i we Wrocławiu.
Od lipca spółka może sprzedawać zewnętrznym ośrodkom produkowany przez siebie radiofarmaceutyk SteriPET. Pierwsze kontrakty na 950 dawek podpisała z krakowskimi Szpitalem Uniwersyteckim i Centrum Onkologii. Wartość jednej dawki to 1100–1200 zł. – Widzimy jednak niewielkie spadki cen – przyznaje wiceprezes Dariusz Pietras.
Licencja na wytwarzanie SteriPET pozwala grupie także na dystrybucję (bez wyłączności) tego znacznika w Czechach i na Słowacji. – Sprzedaż na tych dwóch rynkach powinna ruszyć w październiku. Podtrzymujemy, że do końca roku możemy tam sprzedać 3 tys. dawek – dodaje Pietras. Również w Polsce w tym roku spółka chce sprzedać łącznie 3 tys. dawek. Na przyszły rok ma już zakontraktowany odbiór 4,2 tys. dawek.