Kursy osiągają maksima? Czas kupować akcje

Nowe szczyty to jeszcze nie powód do realizacji zysków, zwłaszcza gdy rekordziści wciąż mogą dać zarobić.

Aktualizacja: 11.02.2017 11:08 Publikacja: 14.10.2013 13:00

Wystarczyły zaledwie dwie wzrostowe sesje na warszawskim parkiecie, aby notowania aż 40 spółek znala

Wystarczyły zaledwie dwie wzrostowe sesje na warszawskim parkiecie, aby notowania aż 40 spółek znalazły się na rocznych maksimach

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Wystarczyły zaledwie dwie wzrostowe sesje na warszawskim parkiecie, aby notowania aż 40 spółek znalazły się na rocznych maksimach. Wycena części z nich stała się najwyższa nawet w całej ich dotychczasowej giełdowej historii. Tak było m.in. w przypadku BZ WBK, którego papiery są teraz droższe niż nawet podczas szczytu hossy w 2007 r. Podobnie rekordy bije kurs sprzedającego obuwie CCC czy budowlanego Instalu Kraków. Większości firm wciąż jednak wiele brakuje do wyceny sprzed sześciu lat.

Wycena jeszcze wzrośnie

Czy jednak sam fakt, że akcje spółki kosztują najwięcej od roku, nie przekreśla szans na dalsze zwyżki ich notowań? Zapytaliśmy o to giełdowych analityków.

Zdaniem Włodzimierza Gillera, analityka DM PKO BP, pomimo silnego wzrostu kursu akcji spółek odzieżowych, wciąż nie wyczerpały one potencjału do zwyżek.

– Po pierwsze, poprawiają swoje fundamenty, po drugie, zaczynają raportować dobre wyniki finansowe, a po trzecie – poprawie wyników sprzyja odradzająca się gospodarka, rosnące pensje i lepsza sprzedaż detaliczna – przekonuje analityk. – Zarówno Vistula, jak i Gino Rossi skutecznie przeprowadzają restrukturyzację, a CCC z krajowego sprzedawcy obuwia zmienia się w gracza międzynarodowego – wyjaśnia Giller.

Jego zdaniem to właśnie ta ostatnia spółka ma największe szanse na kontynuowanie giełdowych zwyżek. Dzięki wejściu na nowe rynki CCC nie tylko zdywersyfikuje swoje przychody, ale też zwiększy sprzedaż i osiągane marże. W sukces spółki wierzy również DM BPS. Analitycy zwiększyli w piątek cenę docelową akcji spółki z 83,9 zł do 128,2 zł, podtrzymując zalecenie „kupuj". W piątek po południu papiery CCC kosztowały 126,4 zł.

Wojciech Wasilewski, analityk Noble Securities, proponuje zaś przyjrzeć się bankom. – Co prawda wyceny banków nie są już tak atrakcyjne jak dawniej, ale wciąż istnieje potencjał do umiarkowanych zwyżek – przekonuje. – Wraz z poprawą w gospodarce, która zapewne nastąpi w przyszłym roku, zmniejszą się koszty ryzyka i wzrosną wolumeny kredytowe. Potencjalne podwyżki stóp procentowych poprawią rentowność banków, dając szansę na lepszą marżę odsetkową, która w niektórych bankach mocno spadła – wskazuje analityk.

Spośród sześciu banków na rocznych maksimach, Wasilewski wyróżnia PKO BP. – Jego wycena jest wciąż atrakcyjna na tle całego sektora. Optymizmem może napawać mocniejsze wejście w segment ubezpieczeń czy efekty związane z przejęciem aktywów Nordei – dodaje.

Nadal z potencjałem

Zbigniew Porczyk, analityk DM BZ WBK, zwraca zaś uwagę na spółki z grupy Asseco. – Nadal mają potencjał, ale nie spodziewam się, by mocno polepszyły swoje wyniki w tym roku. Tegoroczna wycena może raczej odwzorowywać oczekiwania co do lepszych wyników w 2014 r. – przyznaje analityk.

Asseco Poland ma duże ambicje, jest zainteresowane wejściem do Nigerii i Angoli, a w Etiopii kończy właśnie przejmowanie dwóch spółek. Dodatkowo grupa podpisała 4-letnią umowę z ZUS na utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego. Kontrakt wart jest 595,77 mln zł.

Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ, proponuje natomiast, aby przyjrzeć się Tauronowi. – To najlepsza spółka energetyczna na GPW – wyjaśnia. – Podejrzewam, że wraz z ożywieniem gospodarczym wzrosną ceny prądu, a ceny węgla spadną. Dzięki temu marża spółki się poprawi i mimo że jest w defensywnej branży, to jej giełdowa wycena wzrośnie – tłumaczy analityk.

Bugaj zwraca jeszcze uwagę na Instal Kraków. – Może być ciekawa „do zagrania" pod wybicie – przekonuje.

Jednocześnie dla trzech firm z kursami akcji na co najmniej rocznych maksimach DI BRE obniżył właśnie rekomendacje. Mowa o Getin Noble Bank, PKO BP i Erbudzie.

[email protected]

Opinie

Sobiesław Kozłowski, ekspert ds. rynków akcji w Raiffeisen Brokers

Przyspieszająca dynamika PKB i niskie stopy procentowe to „paliwo" do poprawy wyników finansowych spółek i wzrostu ich wycen. Do szczytu wszech czasów indeksowi WIG brakuje blisko 29 proc., natomiast mWIG40 i sWIG80 – odpowiednio 66 proc. i 58 proc. Niemiecki DAX i amerykański S&P 500 są już na szczytach. Zakładam więc sprzyjającą koniunkturę giełdową w 2014 r. W takim środowisku oczekiwałbym wydłużenia się listy spółek, które ustanowią jeszcze swoje nowe roczne maksima. Pomimo silnych wzrostów kursów za wciąż ciekawe firmy i uważam: Amicę, Gino Rossi, Hygienikę, Komputronik, PKO BP i Quercus. W dodatku mamy do czynienia z pozytywnym nastawieniem do rynków rozwijających się i z dodatnimi napływami do TFI, a zatem relatywnie łatwiej jest typować spółki z największymi perspektywami wzrostu, niż firmy, które mogą być słabsze. Poprawiające się warunki gospodarcze, przeprowadzona restrukturyzacja czy kontrola kosztów tworzą naturalne środowisko do poprawy wyników. Moim zdaniem wybieramy pomiędzy spółkami, które bardziej, a które mniej poprawią rezultaty finansowe.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?