Inwestorzy zareagowali w ten sposób na informację o wzroście udziału wchodzącego w skład giełdowej grupy Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów Kobylarnia w kontraktach na dokończenie budowy trzech odcinków autostrady A1 Toruń-Stryków.
Wcześniej udział Kobylarni w wartych ponad 1,05 mld zł brutto (około 860 mln zł netto) umowach szacowany był na 33,32 proc. Oznacza to, że na grupę przypadały prace o łącznej wartości około 350 mln zł brutto (287 mln zł netto). We wtorek zarząd Mirbudu poinformował, że ze względu na większe obecnie zaangażowanie spółki w realizację tego projektu jej szacowany przychód z tego tytułu wyniesie 700 mln zł netto.
Po uwzględnieniu tych szacunków aktualna wartość portfela zleceń Mirbudu na najbliższe dwa lata to 1,8 mld zł, z czego blisko 900 mln zł przypada na 2013 r. (dla porównania w 2012 r. grupa miała 589,8 mln zł przychodów ze sprzedaży i 5,9 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej).
Jerzy Mirgos, prezes Mirbudu, informuje, że zwiększenie udziału Kobylarni w projekcie oznacza, że ta spółka ma w pełni wypełniony portfel zamówień na 2014 r. i nie będzie generować strat jak przez ostatnich parę lat. Firma startuje też w przetargach na budowę dróg ekspresowych, ale pierwszych rozstrzygnięć oczekuje dopiero w połowie przyszłego roku.
