Kurs akcji INC spada od blisko czterech lat, z wyjątkiem kilku korekcyjnych odbić. Z czego to wynika ? Czy jest pomysł, aby negatywny trendu uległ odwróceniu?
Spadek notowań akcji to pokłosie sytuacji rynkowej i zmiany sentymentu do branży inwestycyjno-consultingowej na GPW. Kurs INC spadł od początku 2011 roku o 75% w tym czasie nasi konkurenci również znacznie stracili na wycenie, np. powyżej 80 % stracili w tym czasie akcjonariusze: DGA, Rubicon, Calatrava, Skyline, DM WDM i BBI Capital (Impera). Nie wspominam tutaj o spektakularnym spadku kursu DM IDM o 99 %. W stosunku do początku 2011 roku na plusie są jedynie akcje MCI i Capital Partners, których kursy powróciły do wycen z 2011 roku generalnie dopiero w ubiegłym roku.
W wielu z powyższych przypadkach do zmiany sentymentu rynkowego dołożyły się problemy ze spłatą zadłużenia zaciągniętego na kanwie m.in. minihossy z 2011 roku, ale w przypadku INC nie miało to miejsca. Uznajemy, że firmy inwestycyjne powinny finansować się kapitałem stałym. Dlatego też występujące w naszej firmy zadłużenie ma z reguły charakter zobowiązań wynikających z bieżącej działalności (zobowiązania handlowe).
Niewątpliwy wpływ na spadki cen INC miała sytuacja w DM IDM oraz w Idea TFI, które łącznie posiadały powyżej 12 % w kapitale spółki. Kłopoty tych podmiotów skutkowały wysprzedażą (a być może jeszcze skutkują) papierów wartościowych przez IDM i Idea TFI (oraz podmioty, które przejęły od nich nasze akcje) na rynku.
Nasza spółka od 2011 roku ubiegłego roku obniżyła wartość kapitałów własnych o prawie 50%. Wynika to w przytłaczającej mierze ze spadków wartości portfela inwestycyjnego, co zbiegło się ze spadkami na rynku głównym (WIG20 spadł w tym okresie o 15%) oraz na rynku NewConnect (spadek indeksu o 53 %).