Dzięki segmentowi cynku, który jest najbardziej rozbudowany, Stalprodukt miał w IV kwartale 384 mln zł przychodów, odnotowując tym samym 12,2-proc. wzrost sprzedaży w porównaniu z 2013 r. Dobry wynik to zasługa wyższych cen metali na LME oraz korzystnego kursu dolara.
Spółka zwiększyła też przychody, jeżeli chodzi o blachy elektromaszynowe. Wolumen sprzedaży wzrósł o 31,7 proc. W IV kwartale 2014 r. firma sprzedała blachy za 127,5 mln zł. W stosunku do IV kwartału 2013 r. nastąpił wzrost sprzedaży o 48 proc.
Stalprodukt zaznacza, że w I kwartale 2014 r. ceny blach spadły do najniższego poziomu od dziesięciu lat, natomiast wyraźne odbicie cen nastąpiło w II półroczu. Twierdzi, że sytuacja finansowa grupy jest stabilna. Wskaźniki ekonomiczno-finansowe charakteryzujące działalność gospodarczą zasadniczo się nie zmieniły. Firma zaznacza, że w ubiegłym roku nie doświadczyła problemów płatniczych i konsekwentnie realizowała przyjętą politykę w zarządzaniu ryzykiem.
Spółka informuje, że w celu utrzymania dobrej sytuacji finansowej i płynności prowadzi dalsze działania w zakresie restrukturyzacji działalności. Chce poprawić gospodarowanie zapasami i obniżyć koszty. Myśli również o zdobywaniu nowych rynków zaopatrzenia i zbytu.
Zdaniem spółki wyniki w kolejnych kwartałach będą uzależnione od cen wsadów do produkcji blach. Nie bez znaczenia będą również ceny cynku i ołowiu na londyńskich giełdach LME i LBM.