InPost: Inwestorzy mogą być spokojni

W ostatnich tygodniach giełda cechuje się dużą zmiennością i trudno jednoznacznie wyrokować, jak notowania InPostu zachowają się w dniu debiutu.

Aktualizacja: 06.02.2017 17:34 Publikacja: 12.10.2015 06:00

Sebastian Anioł, prezes InPostu, podkreśla, że spółka chciałaby przeznaczać na wypłatę dywidendy min

Sebastian Anioł, prezes InPostu, podkreśla, że spółka chciałaby przeznaczać na wypłatę dywidendy min. 50 proc. wypracowanego zysku netto.

Foto: Archiwum

– Nie oczekiwałbym spektakularnych zwyżek przede wszystkim ze względu na to, że oferta spółki nie cieszyła się szczególnym zainteresowaniem inwestorów, a redukcja zapisów nie była duża – mówi Adam Łukojć, zarządzający Skarbiec TFI. Zaznacza, że uzyskana w IPO wycena za jeden papier nie jest z drugiej strony zbyt wysoka, więc nie spodziewa się również dużych spadków.

Łukojć jest zdania, że w najbliższych tygodniach decydujący wpływ na notowania InPostu na pewno będzie mieć potencjalna umowa z Ministerstwem Sprawiedliwości. Jeżeli spółka wygra walkę z Pocztą Polską o ten kontrakt, to można się spodziewać w jego ocenie pozytywnej reakcji rynku. – O ile znamy już plany spółki dotyczące rozwoju paczkomatów, o tyle pomysły dotyczące segmentu kurierskiego są bardziej enigmatyczne. Jeżeli w tym obszarze spółka pokaże coś ciekawego, to również powinno to mieć korzystne przełożenie na kurs InPostu – dodaje zarządzający Skarbiec TFI.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Firmy
Co będzie z Rafametem? Mamy odpowiedź ARP
Firmy
Wyprzedaż akcji Zrembu po wynikach
Firmy
Rafamet ze zgodą na proces sanacyjny
Firmy
Chemikalia to dla spółek trudny temat
Firmy
Rafamet potrzebuje pieniędzy
Firmy
Rafamet, czyli 500 proc. zysku w dwa tygodnie. Super okazja czy bankrut?