To właśnie polski rynek kapitałowy dał mi szansę realizacji tego wielkiego projektu. Jednak giełda to nie tylko te same narzędzia, którymi dysponują firmy niemieckie, francuskie czy angielskie, ale również transparentność. Spółki notowane na giełdzie cechują się nieporównywalnie większą świadomością zarządzających niż firmy rodzinne, prowadzone intuicyjnie. Rynek kapitałowy oraz analitycy wyceniający spółki wymuszają prowadzenie tych spółek w sposób przejrzysty i formalny.

Należy pracować nad wzrostem świadomości roli rynku kapitałowego w rozwoju firm i całej gospodarki. Przykład Asseco, które przed debiutem było małą firmą z Rzeszowa, pokazuje, że dzięki GPW można zbudować dużą, międzynarodową spółkę. Warto podkreślić, że w dalszym ciągu polskiemu przedsiębiorcy jest dużo trudniej pozyskać kapitał z rozwiniętych rynków światowych, gdzie wiara w to, iż Polacy mogą mieć dobrą strategię biznesową, wciąż jest ograniczona. Natomiast polski rynek kapitałowy przede wszystkim wspiera właśnie rodzime firmy.